PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=484120}

[Rec] 2

[Rec]²
2009
6,0 56 tys. ocen
6,0 10 1 56083
5,2 17 krytyków
[Rec] 2
powrót do forum filmu [Rec] 2

Witam. Dość dawno oglądałem Rec i właśnie teraz oglądam Rec 2 i czegoś nie rozumiem. Wydawało mi się, że w pierwszej części pierwszą zarażoną osobą była jakaś babcia. Więc teraz o jaką dziewczynkę chodzi? Wiem, że była tam jakaś mała z psem chyba. To o nią chodzi? Proszę o odpowiedź i pozdrawiam ;)

Btw. Rec 2 świetne! Trzyma w napięciu jak pierwsza część.

ocenił(a) film na 7
lostek815

już ci odpowiadam.
Babcia Faktycznie była pierwszą z zarażonych - W tej kamienicy.
pierwszą zarażoną, a raczej pierwszą która była opętana była dziewczynka którą szukają (w filmie już dorosła- wyjaśnione w REC), to ją opętał demon, a Kościół z jej krwi próbował wynaleźć Antidotum.

ocenił(a) film na 7
QkiMoonster

Właśnie skończyłem oglądać. Ta dziewczynka była martwa, że oni widzieli ją tylko przez noktowizor? I to ona w jakiś sposób zaraziła tą babcię z pierwszej części?

lostek815

przed chwilą obejrzałem [REC] więc pamiętam wszystko doskonale, już wyjaśniam (ale tylko zawiłości z 1) najpierw była opętana dziewczynka z Portugalii na której ktoś z Watykanu eksperymentował i odseparował "enzym", z zapisu na taśmie wiemy że mutował w wiele odnóg, a zarażenie sie nim było podobne do zarażenia grypy, poza tym szybkość zarażenia zależała od grupy krwi. Watykan kazał pozbyć się opętanej ze względów bezpieczeństwa, najwidoczniej coś nie wyszło ^ ^ a opętana dorastała sobie na poddaszu(to ta w noktowizorze, nie było po prostu światła na górze więc reporterzy musieli użyć noktowizji jak dla mnie). Teraz spekuluje, że najpierw zaraził się pies(nie mam pojęcia jak...), wylizał Jennifer, a ta zaraziła starą babe(może kichnięciem ze śliną), resztę znamy.
W sumie to można sobie pospekulować troche...

QKukier

użyli noktowizora, ponieważ Pablo najpierw chciał sprawdzić co jest na strychu, wiec poniósł kamere i powoli nią obracał. W końcu kamera spojrzała na dziewczynkę (tą z Portugalii) a ta widząc lampe walnęła łapą i lampa się stłukła. Wtedy Pablo wpadł na pomysł zeby włączyc noktowizje.

ocenił(a) film na 10
Wolfcry64

Ale to nie była dziewczynka tylko jakiś zarażony/opętany chłopiec. Owszem, dziewczynka też tam była ale widoczna tylko przez noktowizor.

ocenił(a) film na 10
Wolfcry64

Słuchaj Wolfcry64! Na poddaszu były też zarażone dzieci. Nie wiem skąd one się tam wzięły, Gdy Pablo kręcił kamerą to te dziecko w niego walnęło. W [REC] 2 doktor mówi,że Bóg skazał demona na więzienia w ciemności,a to znaczy,że dziewczynka była tylko w ciemnościach. Na poddaszu gdy zapali się latarkę jest normalnie,a dzieci mogą atakowac w każdej chwili nawet w ciemności,ale to sie raczej nie zdażyło,a gdy jest zgaszone światło to wtedy pojawia się Medeiros. Najlepiej dzięki noktowizorowi można ją zobaczyc,gdyż tryb nocny widac tylko w wizjerze kamery. Noktowizor nagrywa wszystko na zielono,a nie każda kamera ma taką funkcję.

ocenił(a) film na 10
QkiMoonster

QkiMoonster,pierwszą zarażoną była Medeiros(opętaną przez szatana) a potem jakoś pies Max małej 7-letniej dziewczynki Jennifer zaraził się wirusem,przyszedł do domu staruszki Izquierdo i zaraził ją. W jedynce gdy policjant podchodzi do niej ona zaczyna rzucac się na niego i gryźc go. Podsumujmy: Infekcję rozpoczęła dziewczynka Tristana Medeiros,pierwszy zarażony to był pies Max,dalej jak to każdy pies chyba swoją panią wyliże i Jennifer została zarażona,ale choroba wystąpiła u niej dopiero później(rodzice podejżewali,że ona ma gorączkę),pies zaraził Izquierdo,a Izquierdo zaraziła funkcjonariusza.

ocenił(a) film na 9
lostek815

Wersji ostateczna: Dziewczynka z Portugalii została opętana podczas spacerku z koleżanką (niewykluczone, że obie - patrz: trailer [rec] Genesis). Wieść o tym zdarzeniu rozniosła się bardzo szybko po świecie, przez co Watykan wysłał namiestnika, aby ją zbadał na miejscu. Szybko zdano sobie sprawę z zagrożenia, dlatego dziewczynkę uprowadzono i przewieziono w nieznane miejsce. Lokalizacje na pewno się zmieniały zanim wybrano kamienicę w Barcelonie na miejsce badań. Ksiądz w celu uzyskania serum musiał poddawać jego próbki "królikom doświadczalnym" - dzieciom - najprawdopodobniej z przykościelnych sierocińców. Przed podaniem próbki sierotki były infekowane. Kolejne próbki serum nie działały, dlatego na poddaszu zaczęło się powoli roić od opętanych maluchów. Ksiądz nie mógł ich zabić dlatego zamknął je w kanale wentylacyjnym. W międzyczasie, Watykan zdecydował o zakończeniu badań i nakazał zlikwidowanie głównego obiektu badań. Stolica apostolska nie wie, że Ksiądz - badacz odizolował serum (rozbite przez antyterrorystę w [rec]2), przy czym ma świadomość, że na ucieczkę jest już zdecydowanie za późno a otwarcie drzwi od poddasza uwolni wirusa. Dlatego ukrywa próbkę krwi w szybie wentylacyjnym a sam zostaje zgładzony (popełnia samobójstwo?). Wszystkie informacje pozostawia wcześniej nagrane na magnetofonie szpulowym. Mijają tygodnie (może nawet lata?)... opętane dzieci harcują w zabezpieczonych przez księdza szybach wentylacyjnych (patrz: w [rec] lokatorzy stwierdzili o niemożliwości dostania się na poddasze ze względu na "zabezpieczenia"). Nie mogąc bezpośrednio infekować ludzi, opętane dzieci bacznie zwracają uwagę na zachowania pieska dziewczynki (z upływem czasu nieremontowane szyby ulegają korozji przez co mogła zrobić się dziura - stąd możliwość kontaktu wzrokowego z resztą części kamienicy) . A pies lubi a to powąchać a to polizać wszystko co "nowe"... dlatego opętane dziecko przez otwór spluwa na ziemię zainfekowaną ślinę a piesek zlizuje całą próbkę... potem dochodzi do dziewczynki i sam ją oblizuje językiem. Dziewczynka potem wędruje sobie po kamienicy, a że jest z pewnością gwiazdeczką kochaną przez wszystkich sąsiadów, to każdy nie może oprzeć się pokusie by wziąć ją na ręce. I tak oto starsza sąsiadka w kontakcie z dziewczynką zostanie zainfekowana - prawdopodobnie przez to, że kichnęła.... oto moja wersja wydarzeń :-)

ocenił(a) film na 10
baraja_2

Być może. Ale to nie jest oficjalny trailer więc... to mogą być tylko przypuszczenia.

baraja_2

Świetna interpretacja! :)
Tylko jak te dzieci w wentylacji tyle czasu przeżyły (no i przy okazji dziewczynka)? Czyżby zarażenie dawało niemal nieśmiertelność?(oczywiście gdy rozwali się głowę to osoba ta ginie czy jest zarażona czy nie).

[ISTOTNY SPOILER] Jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje. Domyśliłem się, że zakażenie i dziewczynka to 2 inne rzeczy. Dziewczynka została opętana przez samego szatana, a ksiądz pobierając próbkę krwi "rozsiał" jego cząstkę, przez co zarażone osoby nie były szatanami, ale jego sługusami, bezmyślnie atakującymi. Szatan mógł przenieść się tylko przez dobrowolne przejście (wlazł przez usta Angeli), prawda? Więc dlaczego dziewczynka była nadal agresywna, a jednocześnie dość hmm inteligentna, w przeciwieństwie do zarażonych? Być może została w niej cząstka tego szatana? [KONIEC SPOILERA]

ocenił(a) film na 10
Grzei

Dlatego mogli zostać przy wirusie ^^
Bo wygląda na to, że pies miał cząsteczkę szatana w sobie w pierwszej części (ale to już inna bajka).

lostek815

fil trzeba ogladac ze zrozumieniem i pozniej ludzie pisza ze film nie ma sensu

ocenił(a) film na 6
michal_kaluzynski

ale kurna... on w tym noktowizorze widział drzwi, a na zwykłej lampie ich nie było, w noktowizorze widział jakąś wanne... na lampie nie było, ONA była widziana tylko w noktowizorze, a przy świetle była niewidoczna KURNA!!!!!!! tam coś ten ksiądz stękał jak chłopaka przesłuchiwał dlaczego nie widać jej, ale dla mnie to głupota -.-'
1 mi sie bardziej podobała jakoś tak mniej nadprzyrodzona była

ocenił(a) film na 3
DarkBartek

dokładnie, mam podobne wątpliwości w tej kwestii:

to, że 'Demona' w świetle nie widać mogę jeszcze zaakceptować, ale drzwi ... ?!
'Demoniczne' drzwi ?! niewidzialna 'Demoniczna' studnia na strychu ?!

ech, trochę w „REC 2” przekombinowali z tą pseudo-metafizyką