A ja myślę, że jak ktoś jest wielkim fanem, albo się za takiego uważa, pójdzie do kina. Sciągając filmy z torrentów jest się zwykłym złodziejem.
Dlatego ja to ściągnę z rapidshare'a - będzie legalnie bo nie będę przy okazji udostępniał tego, tak jak to się dzieje na torentach.
pozdro
OK...(nie napisałem że chce sciagac tylko pytam z ciekawości bo chce porównac jaka jest rożnica czasu miedzy premiera w kinie a "wstawką" na torent.)
P.S Do kina też się wybieram
Ja też do kina pójdę na pewno. Ciekawi mnie czy będzie możliwość obejrzenia w 3D, bo niestety Cinema City, nie wyświetla wszystkich w tym formacie. Może nie da się tak zrobić?
TS to nie jest dvdrip, tylko Telesync..., ale jakość powinna być lepsza od zwykłej kamerówki.
ale link się przyda, dzięki.
ja tam oleje dvd ripy , jedynka mi się tak podobała że na to koniecznie pójdę do kina (ewentualnie obejrze w hd na tv + słuchawki :) )
No taa.. ja już byłem na nim w kinie i szalenie mi się ta część podobała, a na Sylwka planuję maraton Rec1 i Rec2, tylko że do tego czasu chyba dvdrip się nie pojawi.. ma ktoś info kiedy ta część ma wyjść na DVD?
Kurczę, to przykre, że film jest europejski i ma tak mało inwestycji i zysków z rynku europejskiego. Gdyby chodziło o film amerykański, bądź broń Boże remake(!!) to film pojawiłby się już jakiś miesiąc po premierze.. a tu tyle czekania.
Zwłaszcza smutniejszym jest fakt, że tak świetne filmy przechodzą bez większego echa..
ja juz stracilem nadzieje czekam i czekam a tu nic...do kina na pewno nie pojde bo wiem ze sobie popsuje seans
może dlatego, że złodzieje pokroju obecnych w tym temacie zamiast na film pojść do kina lub go kupić na dvd to go ściągają z netu? hmm?
To nie złodziejstwo. Nie wydanie kasy na film = ściągniecie jego, nie ma tu żadnej różnicy - nikt nie zarabia.
oczywiście pajacu. skoro nie płacisz za film - nie oglądasz go. inaczej jesteś złodziejem.
Ja bardzo chetnie bym ten film kupil w sklepie. Ale skoro jakos nie chce im sie wydawac go na DVD to sory bardzo ale sciagne go z neta.
Zawsze ściagam z netu szkoda kasy,a te śmiecie co innych nazywaja złodziejami, myślicie że wasze wypociny kogoś obchodzą, jaki macie interes żeby dbać o pazerne koncerny co zarabiają miliardy dolarów... chujki siedzą w biznesie i tyle...
Nara katolickie pedały trzymajcie się ramy to się nie posramy...
Dlaczego nazywasz ludzi mówiących prawdę śmieciami?
Ściągnięcie filmu z internetem jest taką samą kradzieżą jak wyniesienie
filmu ze sklepu bez zapłacenia za niego.
A to, że Ciebie nie interesują takie rzeczy jak uczciwość, to raczej
kwestia wychowania. Już pomijam to, że mylisz pojęcie koncern i korporacja
i wg Ciebie uczciwość to synonim katolstwa.
Nie chodzi o to, żeby jakiś średnio lotny nastolatek z Lublina przejął się
tym, co robi, bo TO nikogo nie obchodzi. Ani swoją ignorancją nie robisz na
nikim wrażenia, ani swoją biedą umysłową, muszę Cię zmartwić.
pozdro 600, ziomalu, napisz następnym razem na filmwebie, kiedy dojrzejesz
na tyle, żeby wyrazić swoje zdanie bez bluzgów i błyszczenia swoją
płytkością.
ściąganie nie jest kradzieżą, nie jest nawet przestępstwem, udostępnianie i rozpowszechnianie natomiast tak...
ponawiam pytanie, kiedy premiera DVD??
Niestety emylek taka jest szara rzeczywistosc zal tracic pieniadze na komercje. Zamiast kupowac glupie filmy w swojej ignorancji wydalbys te pieniadze na glodne dzieci umierajace w afryce, badz jakis inny pozyteczny uzytek. Powinniscie sie zastanowic kogo nazywacie zlodziejami bo nawet z tego co piszecie o kupowaniu filmow wychodzicie na pustych egoistow, ktorzy pławią sie w dobrobycie. Pomysl troche nad ta uczciwoscia, bo prawo wcale nie jest tak dopracowane jak sie wydaje.
Jak moge krasc cos co nie istnieje, nie ma tego w sklepie. Za ten towar nie place bo jest tylko w internecie. Mozecie to najwyzej nazwac nielegalnym sciagnieciem materialu bez kradniecia go.
wyklady na temat moralnosci sa prawie tak fajne jak wypowiedzi "filmwebowskich krytykow" :P
a ja i tak wole sciagnac niz kupic kota w worku. jesli uznam ze nalezy posiadac orginal, bo sobie ten czy tamten zasluzyl to juz co innego. poza tym, nie kradne tylko pozyczam od innych uzytkownikow, ktorzy umozliwaja mi to przez internet, robia to nielegalnie, ale to ich sprawa :P
Odpowiedź: 24 lutego 2010!
Źródło:
Filmax zonadvd.com has informed the launch next month of May 2010, [REC] 2
on Blu-ray. We remind you that this sequel to the hit [REC], directed by
Jaume Balagueró and Paco Plaza will be available on rent for the 24th of
February 2010.
Wyzywanie od złodziei za downloading jest co najmniej nieestetyczne. Wszak wiadomo, ze to uploading jest zakazany w Polsce. I tak pobierając z takiego rapida nie łamię prawa, bo tylko pobieram, nie udostępniając innym.
Co do daty DVDripa to ponoć za miesiąc w połowie marca.
A co do oglądania kinówek to trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby psuć sobie oglądanie tak dobrego kina, w jakiejś marnej jakości, gdzie nic nie widać.
No, ale jak ktoś ma wściekliznę na wszelkie nowości i cały syf ledwo wyjdzie pierwszego dnia musi wciągnąć, żeby po osiedlu latać i opowiadać "jaki ze mnie kinomaniak" to jest jak jest.
Przepisy prawa to jedno, jak wiadomo prawo nie zawsze nadąża za zmieniającą się rzeczywistością. W mojej ocenie należy być uczciwym niezależnie do tego czy prawo czegoś zabrania czy też nie. Jeśli oglądam film, nie płacąc za to okradam ludzi, którzy kupili prawo do jego odtwarzania, producentów, aktorów itp. Nie przyjmuję głupiego tłumaczenia w stylu, nie będę napychał kasy korporacjom, koncernom, bogatym reżyserom. Taka arumentacja jest charakterystyczna dla ludzi, którzy zazdroszczą innym stanu posiadania.
Podajcie jeden argument, który uzasadni waszą naciąganą moralność - bo jak na razie nie padł tu żaden. Mądrali piszących o przepisach prawa zachęcam do lektury przpisów - o ile pobieranie nie jest przestępstwem, to odtwarzania już tak.
Szczególne pozdrowienia kieruję z tego miejsca do "mariuszlublin" z postu powyżej. Dla mnie jesteś zwykłym baranem i niczym ponadto.
paw_krus wspierasz komercję? Ciesze się burżuju, oglądaj swoje filmy, graj w gry komputerowe.. czasem zazdroszczę ludziom głupoty. Albo mi się zdaję albo chcesz za wszelką cenę nie wiedzieć o tym że podczas gdy ty piszesz głupie posty ludzie cierpią, a ty jesteś w stanie im pomóc.
Najwyraźniej pisałeś o mojej argumentacji.. nigdy nie patrzyłem na to z tej strony, może zazdroszczę im stanu posiadania (choć przecież gdybym chciał posiadać to bym to ściągnął) ja po prostu nie chcę wydawać na coś takiego pieniędzy..
Nie wiem czy istnieje coś takiego jak naciągana moralność, lecz nawet jeśli kradnę wiem że cena trzech filmów Blu-Ray
może dostarczyć komuś pożywienia na pół roku. Powodzenia w walce z przestępczą działalnością internetowych ściągaczy. Mariuszlublin, strzeż się, na pewno już jesteś ścigany.
paw_krus.. jakoś nie mogę uwierzyć że w całym swoim życiu nie popełniłeś żadnego przestępstwa.
Zajrzałem tu po połowie roku, może niepotrzebnie odświeżam temat, ale jakoś nie mogłem pominąć postu paw_krus.
Tak, trzeba być uczciwym wobec własnego sumienia, ale czy uczciwość nie jest względna?