SPOILERY Po wyjściu z kina zadawałem sobie pytanie: co oni zrobili z tym filmem?! Po obejrzeniu jedynki (która była rewelacyjna moim zdaniem) nastawiłem się że kolejna część będzie miała taki sam klaustrofobiczny klimat, że oglądając film będę odnosił wrażenie że to wszystko dzieje się naprawdę, spodziewałem się że doczekam w miarę "normalnego" wyjaśnienia wątków z jedynki razem z końcowym motywem z Angelą. A w momencie gdy ten facet z "ministerstwa zdrowia" okazał się być tak naprawdę księdzem i zaczął odprawiać egzorcyzmy to mina mi zrzędła. Film zupełnie stracił klimat przez ten motyw z opętaniami, pominę już te komedie że komandosi sprawiali wrażenie jakby w ogóle nie nadawali się do swojej roboty i to że pewne rzeczy na strychu były widziane tylko w ciemności, ale zakończenie z Angelą rozwaliło mnie totalnie...jak dla mnie lepiej byłoby gdyby dwójka wcale się nie ukazała i reżyserzy zostawiliby historię niedokończoną. Strach pomyśleć co wymyślą w trójce, może Angela rozniesie zarazę na całą Barcelone? :D
gdyby to bylo cos innego niz opetanie to bys napisal, ze podobne do Resident Evil i tyle - typowy krytyk.
A poki co jak ogladalem setki filmów, nikt nie wymyślił, by opetanie przenosiło się przez ugryzienie. Wnioskuje,że po prostu nie potrafisz jeszcze przyjąć inoawyjnego rozwiązania, jakiego nie było - coś jak anty fan Blair witch project.
Cała reszta niezrozumiałości za tym idzie.
popieram "znafcy" zreszta w pierwszej częsci była mowa o szatanie i egzorcyzmach oglądałeś chyba niedokładnie autorze..jestes haterem..kiedy zaspokoisz swoje fobie?
No dobra - może troche przesadziłem z tym że przez opętania film stracił zupełnie swój klimat - w sumie ten wątek był rozpoczęty już pod koniec jedynki i nie należało się spodziewać czegoś innego od twórców. Tak czy siak - ten końcowy motyw z Angelą jak dla mnie to już była kompletna przewałka która zepsuła cały obraz filmu.
ja uważam zaś ze to znakomity pomysł.. szatan przyjmuje postać niewinnej reporterki przebiegle stara się zapoczątkować dzień sądu.Po pierwsze diabeł w postaci dziewczynki ukrywał się w ciemnościach(troche nie wyglądała zbyt pieknie:P).Pod postacią Angeli już nie musi bać się ludzkiego agresora co jest bardzo logiczne..Poza tym została schwytana domyśleć się można było że albo rozszarpały albo coś musiało zajść...Rozumiem forma tego nie musi się podobać.Opisz czego byś się chciał spodziewać i napisz scenariusz jestem ciekaw:) Zamierzenie twórców i fabuła spełniła moje oczekiwanie.Lecz zachowanie antyterrorystów był typowo amerykańskie : - z metra nie potrafili wycelować w głowe i tracili na jedno monstrum po 30 naboi.To było dopiero beznadziejne a dziewczynka z metra potrafiła to zrobić tyle że w tego kogo nie trzeba(strażak)(ojapier**XD)to była tak irytujaca scena....!Normalnie każdy człowiek inaczej by się ustawił do tego strzału..zaliczyłem z kumplem double facepalm.Głupota księdza zamiast sobie skołować następnych " ochroniarzy" to z bandą pólmozgów musiał się męczyć którzy zabili może jednego stwora a było ich 4 czy 5 z karabinami.Profesjonalizm sam w sobie :P To nazywm największą wadą tego filmu.Dla hamerykanów którzy też tak tępo się zachowują..:(
właśnie zakończenie jest świetne :) w końcu coś nowego, bo co chciałbyś kolejny Świt żywych trupów itp prosze, litosći. No a co do naszych wspaniałych SWATów to racja, zachowywali się mało profesjonalnie ale kto by się w takiej sytuacji nie zachowywał ;p tutaj działa instynkt czyli napierdal*ć z karabinków ile fabryka dała ;p a co do tej młodej co odstrzeliła strażaka, właśnie to było świetne bo pokazali jak człowiek w panice i przerażeniu głupieje :) cały realizm :) a co do 3 części jestem spokojny :) będzie dobrze byle na 3, 4 częsciach się skończyło bo nie chcę kolejnej telenoweli typu piła (chociaż i tak twórcy Reca co dwa lata wypuszczają kontynację a twórcy Piły co roku :/ czyli takie dno na odwal zrobione :))