PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=544033}

[Rec] 3: Geneza

[REC]³ Génesis
2012
3,8 30 tys. ocen
3,8 10 1 29560
4,0 8 krytyków
[Rec] 3: Geneza
powrót do forum filmu [Rec] 3: Geneza

nie rozumiem . jeszcze niedawno slyszalem ze to mial byc film ktory opowiadal jak
dziwewczynka trafila do kamienicy. widzialem nawet zwiastuny ktore pokazywaly ze tak ma
byc ... tamta wersja by byla duzo lepsza a ta to jakas kupa ;// a zapowiadalo sie tak db ;(

ocenił(a) film na 2
nadoll

To fakt..i jak wirus znalazł się w kamienicy..trzeba poczekać do marca..:)

ocenił(a) film na 6
nadoll

Zapowiada się kolejny zombie slasher i nic ponad to. Szkoda bo takich filmów jest wiele i sam motyw na pół demonicznego pochodzenia zombie to za mały uczynić ten film oryginalnym. I znowu szkoda bo jedynka jak i dwójka prezentowały bardzo oryginalne podejście do tematu zombie. Natomiast z drugiej strony, co zombie slasher to zombie slasher, zawsze jakaś rozrywka choć takie produkcje bardziej śmieszą niż straszą a dreszczyk emocji pochodzi z czysto sensacyjnego podejścia do scen pościgów i strzelanin. Zrobienie prequelu jak wirus trafił do kamienicy było by bardziej wymagające. Musiało by utrzymać klimat oryginałów i wejść w romans z filmem egzorcysta, jest to wyzwanie którego twórcy najwidoczniej się wystraszyli. Wyobrażam sobie ten film i boję się, że dla wielu mógł by być zbyt wynudzony. Najpierw samo opętanie dziecka, szpital, tego typu akcje i kradzież dziecka w celu jego zbadania w odizolowanej kamienicy (może nawet ten fragment był by jedynie na szybko opowiedziany). Potem klaustrofobiczny klimat izolacji samotnego księdza w mieszkaniu sam na sam z obiektem jeden i jego eksperymenty na kolejnych dzieciach (o jakie by to musiało być kontrowersyjne i obrazoburcze, już samo to mogło by spowodować, że ze strachu przed krk film nie powstanie), potem klecha dostaje rozkaz zakończenia eksperymentu, ale podejrzewa że już został zarażony przez komary (był taki fragment na taśmach puszczanych w 2 części), jedną kopię próbki krwi chce najpewniej przekazać do dalszych badań do Watykanu, niestety coś go powstrzymuje (najpewniej ucieczka tych dzieci). Teraz dopiero zaczyna się szybsza akacja, klecha musi powstrzymać dzieciaki, albo przynajmniej zaplombować mieszkanie tak aby nie uciekły i przy okazji ukryć próbkę krwi na wypadek jak by ktoś chciał wznowić badania. Jak pokazuje część 2 udaje mu się to, ale ginie przy tym. Brzmi nawet nieźle, ale jest wymagające pod względem realizacji. Poza tym jeżeli pominiemy element eksperymentów na dzieciach (coby nie razić krk) film traci większość fabuły. W takim wypadku reszta i tak już została pośrednio opowiedziana, można coś dopowiedzieć, ale równie dobrze można to zrobić w obecnej formie, zombie outbreak na skalę już miasta lub nawet kraju i w między czasie bohaterzy kolejnej części odkrywają resztę prawdy o początkach. Podsumowując, niewiele zostało do opowiedzenia z początków a to co można by opowiedzieć po pierwsze kłóciło by się trochę z tym co było dotychczas znakiem firmowym filmu (w końcu ksiądz nagrywał się na taśmy nie na kamerę) i mogło by razić w kościół co być może dla twórców jest zbyt ryzykownym zagraniem.