Ze względu na szacunek dla potencjalnych czytających oraz moją nadwątloną psychikę powiem tylko tyle: Jeśli chcecie zobaczyć kolesi przebranych za rycerzy, którzy biegają z mieczem po rezydencji, a pod nią nagina laska z piłą motorową robiąc różne cuda, jeśli chcecie stracić bezpowrotnie na szczęście tylko lekko ponad godzinę życia, jeśli całkowity brak fabuły, akcji i wszystkiego tego co zwiera film klasy „fi” wam nie przeszkadza…. Zapraszam do obejrzenia tego czegoś… a dla reszty: Trzymajcie się od tego z daleka jeśli macie odrobinę szacunku do siebie, swojego czasu oraz swojej psychiki. -10/10.