PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=544033}

[Rec] 3: Geneza

[REC]³ Génesis
2012
3,8 30 tys. ocen
3,8 10 1 29581
4,0 8 krytyków
[Rec] 3: Geneza
powrót do forum filmu [Rec] 3: Geneza

Ta komedia to żart twórców... koleś z ZAiKSu, pan gąbka, rycerze, banda zombie i
oczywiście panna młoda wyjęta rodem z filmu Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną...
śmiech na sali, 0 fabuły, 0 dialogów, 0 napięcia. Jedynie kilka fajnych kawałków
muzycznych. Była La Bamba i muzyczka z pegazusowej gry gdzie przemierzało się
Antarktydę pingwinem :)

ocenił(a) film na 4
koneser

No niestety trudno jest się nie zgodzić z tą druzgocącą opinią. Pan gąbka i rycerze to rzeczywiście porażka. Panna młoda to już nieco inna bajka. Myślę że mogła być autentycznie wkurzona faktem iż horda zombie zepsuła najważniejszy dzień jej życia. To że chwyciła za piłę mechaniczną nie raziło tak bardzo jak jej umiejętności karate. Wiadomo jednak że ludzie w sytuacjach ekstremalnych zdolni się do przeróżnych rzeczy. Raziło mnie w tym filmie również fakt że zombie stawały jak zahipnotyzowane słysząc słowa Pisma Świętego. Widziałem kilkanaście filmów o zombiakach, ale na taki patent trafiłem dopiero pierwszy raz. Ale jak powszechnie wiadomo zombie zombiemu nierówne:). No i jeszcze dziadek - zombie w aparacie słuchowym jako jedyny odporny na słowa PŚ. Wkurzającą postacią był również pan młody, a raczej irytujący wyraz jego twarzy.
Ale nie wszystko w tym filmie było takie złe. Kilka scen było naprawdę mocnych, choćby ta w której zombie wbiegają do autobusu przerażonych pasażerów. Ogólnie film nie miał jakiś dłużyzn i akcja była całkiem wartka. Ale do pierwszej części bardzo daleko. Ogólnie film dla bardzo wyrozumiałych koneserów gatunku.

ocenił(a) film na 1
Heatseeker

dno to i tak lekkie określenie na ten film, nie wiem jakim cudem udało mi się go obejrzeć do końca.

ocenił(a) film na 3
koneser

To nie był Rec, to była jego parodia.

@Heatseeker - reakcja "zombie" na PS własnie byla jednym z niewielu plusów produkcji (zwroć uwage, że te zombie to nie do konca zombie - mowil o tym ksiadz mówiac cos tam metnie o genezie i byla takze o tym mowa w drugiej czesci). Od gluchego dziadka glupsze bylo to, ze Zombie bedace daleko poza zasiegiem glosu megafonu (na ludzka logike) byly zahipnotyzowane.