[Rec] to kolejny horror nakręcony przez Jaume Balagueró znanego m.in. z przeciętnej "Ciemności" i interesującej "Delikatnej". Tym razem Jaume nie zrobił jednak filmu o duchach, ale o zombiakach i wyszło mu to całkiem dobrze - nie rewelacyjnie, ale też i nie tragicznie.
[Rec] jest sprawnie zrealizowanym i całkiem efektownym obrazem. Historia opowiadana jest z punktu widzenia kamerzysty, tak więc obraz się trzęsie, drga i przerywa, ale my jako widzowie widzimy sporo, czasem nawet za dużo. Momentami "psuje się" obraz, kamera przestaje działać, wysiada dźwięk. Wszystko to wygląda ciekawie, bardzo naturalnie i przekonująco. Twórcy straszą nas jednak (niestety) nie gęstym klimatem, ale głośnymi dźwiękami i wyskakującymi nagle z ciemności postaciami. Sposoby ograne, przez to raczej nie straszą, a jeśli już to tylko chwilowo. Sam pomysł na film o zombie też nie jest jakiś nowy, ani wielce odkrywczy, ale umiejscowienie akcji w jednej kamienicy i obserwowanie bohaterów z ręcznej kamery, trochę uatrakcyjnia seans. Szkoda jedynie, że cały mniej więcej półgodzinny wstęp jest nudny i mało wciągający.
Fabuła w najnowszym filmie Balagueró jest niezwykle prosta i można ją streścić praktycznie w jednym zdaniu - w pewnej kamienicy ludzie zaczynają zmieniać się w krwiożercze zombie, a całe zdarzenie rejestruje kamera reporterów lokalnej telewizji. Co ciekawe jednak sam film już taki prosty nie jest, a to dlatego, że twórcy pozostawili sporo tajemnic i otwartych pytań, z którymi widz już sam musi sobie poradzić. Za to duży plus, bo dzięki temu [Rec] nie jest nudny, nieciekawy, ani bardzo banalny. Dodatkowo twórcom udało się w całkiem ciekawy sposób wytłumaczyć powstanie wirusa odpowiedzialnego za to co dzieje się z ludźmi. Warto jeszcze na koniec wspomnieć o tym, że Jaume niejako zadrwił sobie z głównej bohaterki, która jest reporterką szukającą dobrego tematu na swój program. Wyśmiał jej głupie i ślepe dążenie za sensacją, pokazując, że okropne wydarzania w kamienicy są niejako spełnieniem jej długo wyczekiwanych marzeń o świetnej historii…
7/10