[Rec]

2007
6,5 152 tys. ocen
6,5 10 1 151775
6,9 25 krytyków
[Rec]
powrót do forum filmu [Rec]

Zanim obejrzę jakiś film zawsze sporo się o nim dowiaduję, taki nawyk ;) Tak więc chciałabym wiedzieć, czy [Rec] jest podobny do wspomnianych Sierocińca i Labiryntu Fauna? Chodzi o ogólny klimat, czy może jest to horror z gatunku - dużo krwi i trupów, ajaj, jakie to okropne...

użytkownik usunięty
cyzia_frey

Ten film oglądasz z perdpektywy kamery pierwszej osoby (taki reportaż). [REC] jest filmem który straszy bez "owijania w bawełne" (gwałtownie na ekranie pojawia się jakaś przerażająca twarz zombie, słychać jakieś hałasy i krzyki). Sierociniec i Labirynt wogóle nie straszyły (najwyżej wywoływały jakieś lęki) a [REC] straszy potwornie!

użytkownik usunięty

poprawka: chciałem napisać z perspektywy

użytkownik usunięty
cyzia_frey

Faun i sierociniec są wielopłaszczyznowe, to bardziej dramaty w konwencji horroru. Rec jest zupełnie inny, bo też zupełnie inni twórcy go nakręcili. Jest to typowy horror, który ma cię nastraszyć, raczej prosty w swej fabule no i nie jest tak malowniczy i ładny jak filmy del toro aczkolwiek bardzo fajnie się ogląda i na prawdę straszy:) A więc zupełnie inna treść ubrana w zupełnie inną formę, niby już oklepaną (to samo było w Blair Witch Project), a jednak jest w tym dużo świeżości. Więc nie sugeruj się Sierocińcem i Labiryntem Fauna.

ocenił(a) film na 9

Dla mnie Sierociniec w ogóle nie był straszny, Rec był o wiele lepszy- jest to film w formie reportażu. Jest kilka sytuacji, kiedy faktycznie elementy gore, ale obejrzyj- nie pożałujesz....

ocenił(a) film na 8
marcin724

nie widzialam ani sierocinca ani labiryntu fauna. ale ten film mi sie bardzo spodobal, nie jest kolejnym durnym horrorem o nawiedzonym domu czy jakis podobny motyw, zupelnie cos innego, polecam :)

ocenił(a) film na 7
eMAeRIgrek

W "Sierocińcu" i "Labiryncie Fauna" masz czas i warunki,by zebrać myśl,zastanowić się nad tym co widzisz i co Cię czeka dalej,a w "[REC]" rzucają Cię w środek jatki i tu nie ma miejsca na myślenie,tylko rozpaczliwą walkę o przeżycie...