Jak się przygotować do oglądania horroru?;)

Blair Witch Project był dużo bardziej realistyczny; pamiętam, że po obejrzeniu filmu naiwnie wstałam, by sprawdzić na necie, czy bohaterowie jeszcze żyją;)
A może dlatego, że oglądałam go sama w nocy, przypadkowo w TV?

[Rec] mnie ogólnie śmieszył, szczególnie pani reporterka, która była bardzo sztuczna (np. scena po zastrzeleniu babci, gdy teatralnie stara się złapać oddech i chce obejrzeć taśmę jeszcze raz). Oglądałam go ze współlokatorką z angielskimi napisami, głównie przewijało się: "I have been bitten" :)

[Rec2] obejrze w kinie, dla odmiany.