Przy paru scenach normalnie myślałem że zawału dostane, zwłaszcza jak skończyłem oglądać ten film przed chwilą. Polecam sobie oglądnąć w wieczór, albo w nocy, w dzień nie to samo wrażenie. Ujęcia kamery w filmie są po prostu mistrzowskie, dzięki nim jest jeszcze większe napięcie. Fabuła też jest niczego sobie, ale zbliżona do "28 days later". Aktorzy również wywiązali się ze swoich zadań, bardzo dobrze oddali wyraz osaczenia i strachu. Film jest jednym z lepszych horrorów jakie ostatnio oglądałem. Polecam widzom o mocnych nerwach.
Także zdecydowanie polecam. Warty obejrzenia, ciekawie zrealizowany z perspektywy kamery operatora. Hiszpanie to potrafią :) Świetny klimat, dobre aktorstwo, rewelacyjne ujęcia, dobre zakończenie. Troszke (lub więcej niż troszke) przypomina Blair Witch Project ale mi to nie wcale nie przeszkadza. Wg mnie 8/10 - jeden z lepszych horrorów ostatnich lat (wśród wielu ostatnio wypuszczanych amerykańskich shitów)