Ależ droga koleżanko..myślę, że to totalnie nie zrozumiałaś tego filmu! Jest to film o bardzo głębokim przesłaniu! Pokazuje jakie mogą byc skutki niewłaściwego doboru sąsiadów! , przecież każdemu może sie zdarzyc, że w jego kamienicy zamieszka krwiożerczy wampir, nieprawdaż? A czepianie się pana kamerzysty jest wysoce niestosowne w tym wypadku, ponieważ przecież to oczywiste,że jakby go zjadły na początku to by filmu NIE BYłO! Nie wpałdas na to?? diżaas no. Przecież hiena cmentarna nie mogłaby jednocześnie filmowac i mówic do kamery!
Pisała Ula co obok ciebie siedziała
i film tez obejrzała.
P.S. nie tak serio to jednak troche do bani był, trza przyznac...

Tytus de Zoo

"Ze śmieszy, tumani przestrasza do tego filmu zasadne są tylko stwierdzenia iż śmieszy oraz tumani."

Nie rozumie tego zdania...

"Gryzące mutanty o ponadludzkiej sile, które potrafią rozwalić wszystkie drzwi natomiast z budynku wyjść nie dają rady."

Nie zauważyłem aby umiały rozwalić każde drzwi...no chyba inny film oglądałem :) No i gdzie były te mutanty? Ja tam tylko zarażonych widziałem.

"Albo kamerzysta który akuratnie wszystko kręci, nieustraszony oraz nietykalny gdyż żadne monstra nie są w stanie dać rady jego woli nakręcenia dokumentu."

Zauważ, że kamerzysta biegł zawsze na końcu gromady "zdrowych"...a zarażeni wyskakiwali nie na ostatniego tylko na tego pierwszego w kolejce. Dodatkowo kamerzysta porzucał czasami kamerę, aby pomóc się pozbyć jakiegoś "mutanta":D SPOILER A gdyby był nietykalny to by raczej nie zginął. KONIEC SPOILERA

"Aktoreczka z kucykami bardziej przerażająca od cmentarnej hieny"

Chyba mam dziwny gust bo mi się ona bardzo podobała i ani razu mnie nie wystraszyła (wyglądem) :)

"wyskakujące zza winkla drące ryja wampiry a w tym całym sosie nieustraszony kamerzysta dziarsko rejestrujący każdą sekundę tej mrrrożącej krew w żylach histroyjki."

To tam były wampiry? No chyba faktycznie inny film widziałem.

"Nie pchac się z kamerą na ciemne strychy. Ku przestrodze."

Hmmm zawsze można było poczekać na zarażonych, którzy chcieli się przecież tylko przytulić bo tacy samotni są...

"Momentami może być śmieszne. Absolutna strata czasu. 1/10 za nieporozumienie. I przez te pozytywne recenzję o tym filmie ludzie tracą czas."

Ja bym trochę zmienił Twoją wypowiedź: "I przez te pozytywne recenzję o tym filmie mutanty/wampiry tracą czas." No i oczywiście w tym momencie mogę się zgodzić, że dla Ciebie to mogła być strata czasu ale dla większości nie :)

"To tam były wampiry? No chyba faktycznie inny film widziałem."
Coś co rzuca sie na ciebie z zębiskami i sprawia,że sam stajesz sie tym "złym" w moim odczuciu można nazwac wampirem.

"Coś co rzuca sie na ciebie z zębiskami i sprawia,że sam stajesz sie tym "złym" w moim odczuciu można nazwac wampirem."

Ignorancja czy jak?

Rada: Jak nie masz pojecia o horrorach to lepiej nic nie pisz bo osmieszasz siebie i irytujesz innych.

Jak będę chciała usłyszec jakąś dobrą rade to o nią poprosze, panie specjalisto od horrorów. Nie zauwazyłam, żebym się ośmioeszyła,raczej śmieszne jest nadawanie jakiejś super wysokiej rangi horrowi klasy B.

dressedinblack87-->ocenilas ten film na 1-gratuluje.mowisz ze jest to horror klasy B hmm zastanawiajace mam pytanie czym sie sugerowalas wystawiajac ocene Blair witch-(4) bo czegos tu pojac nie moge.Pokaz mi co bylo w blair witch czego nie bylo w Rec bo chyba cos musialo byc skoro roznica jest 3 ocen tylko wlasnie nie wiem co poniewaz w blair witch to kompletnie sie nic nie dzialo.Wystawiasz filmowi{Rec}-1 w ktorym jest mnostwo akcji i co by nie powiedziec jest napiecie sytuacji natomiast Blair witch w ktorym sie nic ale to nic nie dzieje film jest poprostu nedzny -4 ??? nie moge zrozumiec twojego toku myslenia.Dla zasady ze wszyscy daja wysokie noty ty musialas walnac 1??Dziewczyno jak sie nie znasz na horrorach to nie wystawiaj im ocen bo po pierwsze tak jak juz zostalo wczesniej wspomniane osmieszasz sie a po drugie zanizasz srednia jednemu z lepszych horrorow o ile nie najlepszemu z osatniej dekady!!

Czy to,że film jest dobry zależy od tego ile się w nim dzieje? Masz racje w BWP nie było tak wielu zwrotów akcji, krwi, trupów itd, ale takie rzeczy przynajmniej dla mnie nie są wykładnikiem dobrych filmów! no sorry, przepraszam,że mnie nie fascynują wampiropodobnee stwory o nadludzkiej sile, które wszystkich gryza, to nie jest straszne to jest dla mnei obleśne i obrzydliwe, jak sie to komus podoba to niech i da 10. Dla mnie ten film to własnie nieporozumienie i dlatego dałam 1 i mam do tego prawo, nie obchodzi mnie,że podobno jest to jeden z najlepszych horrorów ostatnich czasów, nawet nie wiem kto go takim nazwał, ty plus paru innych forumowiczów? a co to znaczy, że nie znam sie na horrorach, tzn,że co nie wiem gdzie mam sie bac, zapomniałam sie przestraszyc? to smieszne

Nigdzie nie nazwalem sie znawca horrorow. Czytanie ze zrozumieniem sie klania. Napisalem tylko, ze ty sie na nich nie znasz skoro zarazonych z filmu nazywasz wampirami. Dla kogos kto ma jakiekolwiek pojecie o tym gatunku jestes ignorantka i dyletantka. Tyle.

ps. a rady widze trzeba ci dawac a ty powinnas ich sluchac i dziekowac bos nie dosc, ze wyszczekana to i niedoinformowana. podziekuj i nie pisz wiecej w tym watku.

Pozdrawiam

Masz racje nie napisałes, sama ci taki przydomek wymyśliłam, bo skoro mnie pouczasz to się pewnie na tym znasz. Czytac umiem, ze zrozumieniem tym bardziej, wiec o to sie martwic nie musisz. Ale dobra to nieważne, nie chce tu zakładac wątku pt "kto komu bardziej nawrzuca".
I tak wiem, że oni oficjalnie nie byli wampirami, ale jak dla mnie to sie od wampirów ani troche nie różnili. I tak masz racje doktoratu z horrów też nie zrobiłam (jeszcze), ale nieuwazam,żeby akurat horror był jakimś elitarnym gatunkiem filmu, który rozumieją tylko wybrani.
P.S. wątek mi sie spodobał i pisac bede, co najwyzej ty mozesz sie powstrzymac od odpisywania mi

Masz plusa za tego posta. Wreszcie jakas konkretno-sensowna wypowiedz. Moge przyznac ci tez racje, ze mieli pewne cechy wspolne z wampirami ale mimo tego w zyciu bym ich nie nazwal wampirami. Moj archetyp wampira to inteligentna, prawie niesmiertelna postac z ponadnaturalnymi zdolnosciami. Z zarazonymi laczylo je jedynie pragnienie krwi, zarazanie sie choroba przez ugryzienie i to, ze "zyli" po smierci. Swoja droga to raczej wariacja na temat zombie a nie wampirow.
Ten film spelnil swoje gatunkowe zadanie bardzo dobrze. Przerazal. Nawet jesli zdarzaly mu sie przewidywalne jump sceny to jednak i tak klimat byl gesty.
a moze nie ogladalas go w odpowiedniej atmosferze? ogladanie go w dzien to pomylka.

Tak, zawsze zaczynam oglądac horrory wraz ze wschodem słońca. Atmosfera była, ale film jednak nie zachwycił ( w sensie nie przestraszył).

Wiem o wiele wiecej na ten temat niz ci sie wydaje. To ze swoja wiedze na temat wampirow czerpiesz z ludowych podan nie czyni cie alfa i omega w tym temacie.
Poza tym madralo zauwaz, ze rozmawiamy o wampirach w swietle obecnej popkultury i to ty jestes debilem jesli nie umiesz rozgraniczyc tego wizerunku od tego z legend.
Yntelygent pff haha

Ze mnie zukotonku żaden intelygent jeno malpka. Małpiszon zwyczajny. Wampiry amerykańskie z pelerynką i wystającymi kłami masz na myśli, hę? Ograniczamy się, hę? Zauważ że każdą postać tworzy jego historia a nie pojedynczo wyłożony wizerunek popkulturowy, który jest rozgraniczony jeno dla jednej epoki. Użycie przeze mnie tego pojęcia jest zasadne niezaprzeczlnie.
A pan obrazileś kobietę światłą, a tego małpka zukotonom nie daruje. Panie odważny, pan się babrasz we własnych absurdach, panie tego.
Pan zaprzestań się wypowiadać.
Z czego się ludzie śmiejecie? Z siebie samych się śmiejecie.
Debil zukotonek fiku -miku! Buahahahahahahaha

Zaprzestane bo nie rajcuje mnie czcza dyskusja z gosciem, ktory uwaza sie za znawce tylko dlatego bo pisze prace na dany temat a innych traktuje z buta bo osmielaja sie miec inne niz on zdanie.

Na dodatek obrazasz Tytusa ta swoja zalosna stylizacja.

ps. zglosze te twoje posty i zostana one usuniete za te wyzwiska w moim kierunku ;) who's the bitch now?? :D

Wyzwisk nie było. Zwracam panu honor bo przeprosiłeś Pan jedną tutaj damę która niesłusznie została obrażona. Co to jest bitch?
Ja tam butów nie nosze, nikogo nie traktuje, broniłem tylko jednej pani, która wydawała mi niesłusznie przez Pana Panie zukotonku dotknięta. Przecież wolno bronić honoru kobiety? Nawet małpa może.
Pan postąpiłeś jednak ładnie. Więcej takich na filmwebie.

Posty można usunąć, brzydkie są zgadzam się, już dawno wyminęły się z założeniem pisania o filmie.

P.S ŻAdnej pracy o wampirach nie piszę. Ale za ten atak na tą jedną Panią która naprawdę się na kulturze zna i wie co można nazwać wampirem a co nie można (a Pan żeś ją wyraźnie zaatakował sam widziałem za jej wypowiedź o wampirze) to musiałem zainterweniować. Lubię mądre kobiety:) Ale one małp nie lubią.

Nie martw się Tytusik, może wszystkich nie wytną i zostanie coś dla potomnych:)

po pierwsze to jak chcesz sie wypowiadac to pisz tak zeby mozna cie bylo zrozumiec...poczatku twojej wypowiedzi nijak nie mozna zrozumiec.

ogolnie chcialbm skomentowac twoje zarzuty w stosunku do tego filmu ale to co napisalas too jakies bzdury do tego nie majace odzwierciedlenia w filmie. chyba malo co z niego zrozumialas

a na koniec popatrz na to ile osob ocenilo juz tn film i jaka ma on ocene...patrzac na to jakos nie wydaje mi sie zeby ktokolwiek stracil czas ogladajac ten film...
wiec twoja opinia, a w szczegolnosci ostatnie zdanie to jakis debilizm

dajcie spokoj przeciez to widac ze to prowokacja ze strony tytus the zoo tylko jeszcze nie doszedlem w ktorym Zoo mozna go zobaczyc

Jakiem małpiszon (chociaż uczłowieczany) mili państwo toż to jakaś zbiorowa paranoja! "De Zoo" szanowni Państwo ignoranci kulturowi to jest nazwisko (po amerykańsku surname), "Śmieszy, tumani, przestarsza" to cytat z Mickiewicza (po amerykańsku Mickeywicz to taki poeta co wieszczył, polski akuratnie). A teraz mili państwo, pozwólcie że bezczelny małpiszon urazi państwa uczucia, zrobi to niezwykle delikatnie. Za wampiry (wąpierz - słowo pochodzenia rumuńskiego, po amerykańsku wampire ale nie mylić z wampem) jak podają przykłady w XVIII wiecznej Serbii uważane były osoby zarażone m.in Bacillus anthracis lub wścieklizną. Mili państwo ignoranci, wampiry mają korzenie sięgające dużo dalej niż amerykański Drakulak. Użycie przez wrednego małpiszona tego swierdzenia było ZASADNE! Ot! No bo czy te niezwykle barwne postacie w tym niezwykle przerażającym filmie nie zaraziły się nieznanego pochodzenia krwiożerczym wirusem (pewnie krowianki) który zapewnial nieśmiertelność (cudowny pomysł). Hę?
Małpiszonus Tytusus stwierdza natomiast BEZCZELNIE że ludzie są dziwni. Boją się jak ktoś wyskakuje zza poręczy i wrzeszczy "Buuuuu Łaaaa Ugryyyzęęę cięęę zjem cię zjem!". I podziwiają niesamowicie rozwiniętą fabułę tego filmu rozłożona na wielu poziomach wtajemniczenia. Nuuudyyy! Flaaaaczkiiii! Nauczcie biedą Małpkę, czego się w tym infantylno - debilnym filmie się bać i co zrobić żeby się nie śmiać, bo inaczej zdania nie zmieni.

Wybacz, ale Ty chyba chcesz z siebie zrobić drugiego takiego wieszcza.. Szkoda jeszcze, że tych komentarzy trzynastozgłoskowcem nie napisałeś..

A co do opinii o samym filmie.. sądzę, że nie gustujesz w horrorach, więc nie rozumiem w jakim celu go tak krytykujesz. Zamiast tego nie lepiej napisać : "Do obejrzenia filmu skusiły mnie pozytywne opinie, ale horror tak słaby, jak każdy inny, więc daję 1/10, bo to nie mój gatunek filmowy"?
Natomiast jeśli gustujesz (w co śmiem wątpić), to ciekaw jestem choć jednego tytułu polecanego przez Ciebie albo przynajmniej takiego, o którym napisać możesz dobre słowo. Uchylę czoła, jeśli naprawdę bije [REC] na głowę. Pozdrawiam.

Jeśli chodzi o moją opinię, całkowicie podpinam się pod post jeryhu :)
A ta cała dyskusja o tym, kto więcej zna się na wampirach i jest bardziej mądry/głupi jest łagodnie mówiąc chora i dziecinna.

Lubie gdy posty na temat filmow schodza na calkiem inny tor. Oszczedza to wiele czytania ludziom ktorzy tu zagladaja.
Sceptycznie podchodze do filmow grozy, gdyz takowe mnie nie bardzo kreca. Po obejrzeniu 'Egzorcysty' pomyslalem ze juz nic lepszego nie zrobia. "Blair Witch" bylo nowatorskie, ale przez niezbyt wartka akcje nie przykuwalo uwagi (no chyba ze w momentach w ktorych chcialo sie cokolwiek dostrzec na ekranie), ale wyniósł gatunek na nowy 'wymiar' strachu. Do filmu 'Rec' podszedlem z rezerwa. Do obejrzenia go, przekonalo mnie dobre przyjecie tego filmu w Hiszpanii. Ogladalem w odpowiedniej atmosferze. Najgorsze byly pierwsze minuty, gdyz musialem uwierzyc ze wreszcie cos zacznie sie dziac. Po uplywie ok. 20 minut, film wykonuje obrot o 720 stopni i nie przestaje się kręcic do napisów koncowych. Rzeczywistosc przedstawiona w filmie przyjalem za pewnik i nie mialem chwili zwiatpienia w jej prawdziwosc - zawdziecza to swojej dokumentalnej filmie i PRZEKONUJACEJ grze aktorow. Mysle ze film swietnie spelnia warunki gatunkowe. Praktycznie caly czas trzyma w napieciu, sa momenty w ktorych straszy i wywoluje przygnebienie. Widzowi udziela sie poczucie klaustrofobicznego charakteru miejsca oraz beznadziejnosci sytuacji w jakiej przyszlo im walczyc o zycie.
Jednak ogladajac jakikolwiek film (bez wzgledu na abstakcyjnosc gatunkowa) nalezy sie zabezpieczyc w pewna rezerwe zw. z tym ze zaden film nie jest idealny czy uniwersalny.
Za niesluszne uwazam idealizowanie zadania operatora tej 'relacji' poniewaz w wielu scenach widzimy jego zwatpienie oraz akty slabosci. Pomaga mu reporterka z ktora nawzajem sie wspieraja. Mozna sie przyczepic do charakteru 'potworow'. Wyraznie jest zaznaczone ze sa to ludzie ZARAZENI, ale jesli do kogos to nie dotarlo, moze powinien ich zakwalifikowac do nowej szufladki - nigdy dotad nie otwieranej.

Bardzo dobrze ze film wzbudza kontrowersje i sprzecznosci, poniewaz to zapewni mu - jesli nie niesmiertelnosc - pamiec przez dlugie lata. Mysle ze warto, bo pachnie od niego swiezoscia. Nie przypomina masy horrorow 'zza oceanu' co w dzisiejszych czasach, zalewanych kolejnymi falami krwawych slasherow, jest mila odmiana.

O jaka ładna wypowiedź. Ładniejsza od mojej. Musze pokasowac te posty bo naprawde ludzie pomyślą ze film wzbudza jakieś kontrowersje. A tu tylko o kwestii terminologii wampiryzmu jest dysputa. Po tej wypowiedzi jakbym tego filmu nie widzial to chciałbym go zobaczyć. Ale niestety widziałem... To miała być negatywna wypowiedź i małpka tak jak krowa zdania nie zmieni. Radzę więc innym małpom - nie oglądać bo słabe.

dressedinblack87-->chyba nie zrozumialas mojej wypowiedzi czy ja w jakims momencie stwierdzilem ze film jest dobry bo sie w nim cos dzieje? nieprawda nawiazalem tylko do fabuly z zapyatniem pokaz mi to cos co bylo w blair witch czego nie bylo w rec(w koncu ocenilas BWP wyzej)wiec pokaz mi bo widze ze usilnie walczysz tutaj na forum ze swoim dziarskim wojakiem i obronca ucisnionych myslacym ze jest madrzejszy niz jest;/ a ja chce zrozumiec wasz tok myslenia.

Tytus de Zoo-->"Buuuuu Łaaaa Ugryyyzęęę cięęę zjem cię zjem!". I podziwiają niesamowicie rozwiniętą fabułę tego filmu rozłożona na wielu poziomach wtajemniczenia. Nuuudyyy! Flaaaaczkiiii! Nauczcie biedą Małpkę, czego się w tym infantylno - debilnym filmie się bać i co zrobić żeby się nie śmiać, bo inaczej zdania nie zmieni". po pierwsze zastanow sie co piszesz jak nie znasz znaczenia slow to ich nie uzywaj INFANTYLNY-naiwność i niedojrzałość w zachowaniu osoby dorosłej,patologiczne zahamowanie psychicznego rozwoju człowieka , DEBILIZM – termin medyczny określający wrodzony stan upośledzenia umysłowego, który powoduje nieprzystosowanie społeczne lekkiego stopnia.Naucz sie slow i chociaz poczytaj o nich w internecie jak ich juz uzywasz bo wynika z tego ze rezyser jest debilem cala ekipa robiaca ten film rowniez jak rowniez wiekszosc ludzi na swiecie ktorzy oceniaja ten film wysoko no ale oto mamy nieustaszonego bohatera w lsniacej zbroi z niewyobraazalnym ilorazem inteligencji wrecz geniusz Tytus de Zoo.To samo pyatnie do ciebie tylko ze ty juz pobiles wszelkie kanony oceny filmu chodzi mi o porownanie BWP i REC bo sa podsatwy zeby je porownywac .Twoja ocena 8/10 ocena REC 1/10 jakbys dal 5,6 to bym nawet ci nie odpowiadal no ale ocena 1 chyab cos jest z toba nie taki tu cytuje "Nauczcie biedą Małpkę, czego się w tym infantylno - debilnym filmie się bać i co zrobić żeby się nie śmiać, bo inaczej zdania nie zmieni" rozumiem ze na Bwp sie bales jak cholera ile masz lat 10? a moze urzekly cie samrki z nosa tej dziewczyny i dlatego dales 8 no nie mam pojecia wytlumacz mi a moze ta cala ich "prawdziwa historia" miala drugie dno moze jakis glebszy sens moze to byla historia z przeslaniem a moze to byl tak inteligentny film za bardzo inteligentny ze go poprostu nie zrozumialem ?? Wiec czlowieku wytlumacz mi co bylo w Blair Witch czego nie bylo w REC ze mieszasz ten film z blotem a tamten wsatwiasz niemalze do kanonu arcydziel i klasykow kina?? P.S. nie badz bardziej inteligentny niz jestes bo po pierwsze jest to nadzwyczajnie smieszne a po drugie jesli chciales wywolac konwersacje na twoj post to ci sie to udalo tylko odnosze wrazenie ze czerpiesz jakas chorobliwa satysfakcje z toczacej sie tu dyskusji.Mam wrazenie ze dzialales z premedytacja dajac 1 bo wiedziales ze bedzie odzew.Co jest z toba chlopie nie masz znajomych z ktorymi mozesz pogadac o dreczacych cie problemach??

"Pokaz mi co bylo w blair witch czego nie bylo w Rec bo chyba cos musialo byc skoro roznica jest 3 ocen tylko wlasnie nie wiem co poniewaz w blair witch to kompletnie sie nic nie dzialo.Wystawiasz filmowi{Rec}-1 w ktorym jest mnostwo akcji i co by nie powiedziec jest napiecie sytuacji natomiast Blair witch w ktorym sie nic ale to nic nie dzieje film jest poprostu nedzny -4 ???" - Tutaj cały czas piszesz o nagłych zwrotach akcji. W REC było wszystko co w BWP, a nawet jeszcze więcej, ale to właśnie wcale nie idzie na plus dla tego filmu - poprostu było jak mówisz więcej zwrotów akcji i paskudnych momentów. Oba filmy mi się nie podobały, ale BWP był mi bardziej obojętny, natomiast przy Recu byłam zniesmaczona. Tam praktycznie nie było fabuły, zwykła mordownia, dopiero na końcu coś tam się wyjasnia, ale przez ponad godzinę ogladamy samą łupanke, jak ci się to podoba to ok. Mi i Tytusikowi się nie podobało, obejrzałyśmy ten film między innymi dlatego,że weszłysmy an filmweb i zobaczyłysmy mase pochlebnych komentarzy, gdyby nie to to po 30 minutach juz bysmy wyłaczyły to badziewie a nie czekały,czy moze jednak cos ciekawego sie wydarzy. Dlatego jak inni, którzy jeszcze filmu nie widzieli beda szukac opinii o nim niech nie myślą,ze podobał się on wszystkim. Ten film to naprawde był ogromne rozczarowanie i troszke zepsuty wieczór, tyle.