Nie robię zazwyczaj komentarzy do filmów, ale ten mnie natchnął do napisana dwóch zdań. Nie wiem też kto dawał oceny 9/10 dla tego filmu. Chyba dystrybutorzy.
Film jest przewidywalny, nie trzyma w napięciu (jest kilka momentów grozy, ale napięcie mija tak szybko jak się pojawiło), krótki. Jak ktoś oglądał Blair Witch Project, Monster, Project Cloverfield itp. to już widział ten film. Na końcu oczywiście wszyscy muszą zginąć. Poza tym dużo krwi sikającej w lewo i prawo. Czekam aż ktoś wymyśli nazwę klasyfikującą dla takich filmów kręconych "niby" w formie reportażu.
Też uważam, że film jest nudny jak flaki z olejem. Głównie z powodu przewidywalności. Wirus, kamera z ręki, krzyki, uciekanie i wielkie rozczarowanie.
Można było zrobić coś bardziej klimatycznego, a nie tylko opierać się na krzykach i kłótniach.
Jedna rzecz mnie tylko zastanawia.
JAK WYGLĄDA PABLO?
Dotarłam do końca filmu z nadzieją, że go zobaczę i co? I czas zmarnowany.