Poszedłem na [Rec] bo z tego co akurat grali w kinie wydawał mi się najciekawszym tytułem i muszę przyznać że po wyjściu miałem mieszane uczucia. Niby tu temat zobiaków ograny we wszystkie strony, momenty zaskoczenia do przewidzenia (np z tym dzieciakiem pod koniec) i jeszcze ta chwilami latająca kamera może drażnić. Mimo to coś w tym w filmie jest co wzbudza we mnie pozytywne odczucia ale na amerykańską wersję nie pójdę i tak... ;P