Nie gustuję w horrorach. Ten był co najmniej niezły. Od horroru wymagam dwóch rzeczy:
1) mam się bać (ewentualnie schizować)
2) ma się w miarę trzymać kupy (na tyle, na ile to możliwe w przypadku horroru)
No i film wypełnił je bardzo dobrze. Ocena 9/10 w odniesieniu do filmów z tego gatunku. Gra aktorska niezła, bo poza główną bohaterką prawie jej nie było. Nie wiem, czy grali tam amatorzy, ale tak mi się wydaje... i chyba był to strzał w 10.