[Rec]

2007
6,5 152 tys. ocen
6,5 10 1 151770
6,9 25 krytyków
[Rec]
powrót do forum filmu [Rec]

Witam

Miałem okazję obejrzeć ten film. Ogólnie powiem, że nie jest zły, wystawiłem mu notę 8, ale jak zacznie się trochę analizować scenariusz to wychodzą spore braki.

UWAGA będzie SPOILER, a więc Ci którzy nie oglądali, a nie chcą zepsuć sobie przyjemności obejrzenia tego filmu niech nie czytają :-)

1. Po pierwsze: bardzo naiwna rzecz, gdzie uwięzione osoby mając do wyboru: zostać w budynku z hordą zombiaków czy też wyjść na zewnątrz pomimo zakazu, wybierają pierwsze rozwiązanie. A gdzie naturalny instynkt przeżycia? Wyobraźcie sobie sytuację, że goni Was stado zombiaków a przed Wami pole zaminowane. Jaki wybór? Wybór byłby tylko jeden. Wracając do filmu: tym bardziej, że dom był na początku słabo zabezpieczony przed jego opuszczeniem. Zdecydowanie mogli lepiej to rozwiązać.

2. Motyw z tym "lekarze" co wszedł do wnętrza budynku zrobić badania. Zupełnie naiwny i bezsensowny. Co robi rząd, wojsko ( niepotrzebne skreślić ), kiedy posiada potwierdzoną informację, że wewnątrz jest wirus, który w kilkanaście sekund zaraża człowieka i zamienia jego w krwiożercze zombie? Wprowadza do wnętrza domu swojego naukowca, zupełnie go nie ochraniając. Chyba tylko po to, aby wyjaśnić widzom o co chodzi w filmie. Przecież On szedł na pewną śmierć.


Chciałem jeszcze zapytać o tego chłopca ( dziewczynkę? ) ze strychu, czt to ta sama postać, co zabiła kamerzystę, ale widzę, że to pytanie już padło.

Pozdrawiam i czekam aż film w końcu wejdzie do polskich kin. Bo warto

mr_wtyczka

co do punktu 1 moim zdaniem nie wypuscili ich poniewaz mysleli ze ci ktorzy sa w srodku sa zarazeni. Gdyby wypuscili by ta mala dziewczynke to zarazila by pokolei innych ludzi i tak dalej az caly swiat bylby zarazony. Wiec nie chcieli ryzykowac milion istot dla 10 osob.

mr_wtyczka

Ad.1. Przecież budynek był szczelnie zamknięty przez wojsko. Nie dało się z niego tak po prostu "wyjść na zewnątrz". A jak piszesz, na początku był słabo zabezpieczony przez opuszczeniem, to wtedy jeszcze nie wiedzieli co ich czeka, i że będą musieli stamtąd uciekać. A gdy się dowiedzieli co jest grane, to budynek już był zamknięty i otoczony.

Ad.2. Ten lekarz poszedł tam chyba po to, żeby ratować tych niezarażonych. Zanim tam wszedł, to ktoś powiedział coś takiego, że pobierze próbki krwi od wszystkich osób w budynku. Pewnie po zrobieniu tych badań, niezarażonych chcieli wypuścić. Taka, mi się wydaje, była misja tego lekarza :)

A filmu w polskich kinach się chyba nie doczekamy :( Gdyby go zrobili Amerykanie, to by pewnie wszyscy o nim trąbili, a pod każdym kinem by wisiały wielkie plakaty :/

ocenił(a) film na 7
Elektryk

Już go robią, a może nawet zrobili. Amerykański tytuł to "kwarantanna"
Można już na necie znaleźć trailery.

http://studio.wp.pl/i,Kwarantanna-trailer,mid,99386,wideo.html?ticaid=15bea

ocenił(a) film na 8
Elektryk

Tym młotem, co strażak pował kolejne zombiaki, spokojnie wyłamaliby te drzwi na dole. Zresztą: dlaczego domownicy tylko starali się wyjść przez JEDNO okno? ;-)