23.30, ciemny pokój, słuchawki w uszach i dźwięk na maksa ( to zrobiło swoje). Sposób realizacji jest podobny co w projekt monster ( o przepraszam to projekt monster jest podobny do rec ), więc wczułem się w klimat tego filmu. A klimat jest genialny. Dawno nie oglądałem tak cholernie strasznego filmu. Bohaterowie są naprawdę realistyczni, scenografia miodzio a sceny z tymi zombie przyprawiały mnie o to, że czasami spadałem z krzesła. Gorąco polecam ten film. Język hiszpański brzmi cudownie a główna aktorka też była śliczna.
11/10 !!!!!!!!