Jak na mój gust film był....hmmm... trochę, a nawet bardzo denerwujący i mało straszny. Moje podejście do horrorów jest bardzo specyficzne i niestety rzadko kiedy mam okazję się naprawdę czegoś bać na seansach. Dlaczego denerwujący? Główna bohaterka przez cały czas trwania filmu niemiłosiernie się darła co może było spowodowane wszechobecną krwią i trupami( które w tym filmie wyszły naprawdę śmiesznie ) ale nie usprawiedliwiało to takiego nieprzyjemnego dla ucha wycia. Poza tym brakowało mi napięcia i takiego wyczucia które pewnie nadałoby filmowi charakteru. Dzieki temu film wyglądał mniej więcej tak: wrzask, trup, trup ożywa, wrzask, kolejny trup, trup ozywa...i tak wkoło. No ale żeby nie było, to jest pare momentów dzięki którym podskoczyć w fotelu nie trudno:) A te 6 gwiazdek to za język Hiszpański który uwielbiam:P