film jest beznadziejny...wogole nie warty obejzenia...przereklamowany i tyle...nie wiem co za ludzie nagrywaja takie filmy...porazka
zgadzam się-porażka. "Sierociniec" dużo,dużo lepszy.Trzymał w napięciu.A na "Rec'u" sie nawet uśmieałam .Maskakra...
ja też się uśmiałam ... czego tu się bać :P niczego ... :) można się za to nieźle pośmiać. cały film zamiast staszyć rozśmieszył mnie do łez-żal...
ktoś w portalu napisał, że to jeden z najstraszniejszych horrorów jaki kiedykolwiek oglądał, ja twierdzę zupełnie odwrotnie. podobno u niektórych osób system nerwowy w sytuacjach grozy reaguje śmiechem, u mnie właśnie tak było! gdyby nie to, że obok mnie siedziała dziewczyna i cały film prześmiała razem ze mną, pomyślałabym, że to ze mną coś jest nie tak.
pierwszą połowę przesiedziałam odliczając czas do końca, ale potem, muszę dodać, że film miał w sobie coś trzymającego w napięciu. film polecam spóźnialskim, bo tak naprawdę tylko Ci będą się na nim dobrze bawić, albo skutecznie bać! ;)