Oglądam se film i nawet muszę przyznać, że jest spoko, tylko zauważyłem pewien mankament logiczny. Skoro Rhea była tylko symulacją, to dlaczego umieścili ją aż 4 lata świetlne od ziemi? Równie dobrze mogliby umieścić całą symulacje obok innej planety w naszym układzie słonecznym. Wyszłoby na pewno taniej, a jak widać w filmie strasznie ze wszystkim lecieli po kosztach.