Prownywanie z Aviatorem jest w mojej opinii komiczne - dwa skrajnie rozne filmy, z czego jeden to powazny, biograficzny dramat, a drugi to opowiastka o trollach. Wspomniane 'odpoczywanie od hollywoodzkiej szmiry', jesli juz, to polecam szukac gdzie indziej, pozdrawiam.

Porównanie nie dotyczy tematyki - to by było absurdalne, tylko polotu, kunsztu filmowego itp. Można nakręcić film o najważniejszych sprawach a wyjdzie gniot (Aviator). Co do odpoczywania od szmiry, to każdy na swój sposób.

Porownywanie filmow zalecam zaczac od fabuly wlasnie albo chociaz od gatunku, inaczej mozna popelnic absurd, co tyczy sie i tego przypadku. To tak, jak nie porownuje sie bajek animowanych disneya do filmow Tarantino. Ponadto, mozna owszem 'nakrecic film o najwazniejszych sprawach', a czy to gniot, czy nie to juz oczywiscie kwestia gustu, ale przeciez 'Lowca trolii' to wg powyzszej wypowiedzi nie jest ani powazny film, ani szmira, ani gniot, czyli? Absurd moze?

Skoro nie rozumiesz to postaram się najprościej: Zarówno bajka Disneya jak i film Tarantino może być dobry/a albo zły/a. Gust gustem jednak przyznasz, że dno artystyczne to pojęcie dość uniwersalne i jest rozumiane wszedzie tak samo. Biorąc pod uwagę konwencję, Łowca Troli to niezła czarna komedia. Aviator natomiast jest kiepską megaprodukcją.

Jeszcze tylko porównania z "Rozmowami w toku brakuje". Moim zdaniem intelektualizujesz swojego baboka. Ostatnie lata dały naprawdę wiele trafniejszych przykładów zmarnowania kasy. Trudno byłoby wymyśleć mniej trafne porównania, naprawdę trudno.
Rządzisz Trillevip, "krulu"!

Przeczytałem Twoje wypowiedzi Deafdroid i niestety nie jest dobrze. Nie tworzysz własnych tematów tylko się przypieprzasz gdzie popadnie. Tak sobie myślę, że jesteś Trollem więc poniekąd dobrze trafiłeś.

Przykro mi to pisać, ale zero merytoryki i opowieść o wyciaganiu wniosków z czyichś wpisów, jest dosyć symptomatyczne u osób którym brakuje argumentów. Żartowałem, nie jest mi przykro ;) Przyzwyczaiłem sie do miałkich wpisów silących sie na "dojrzałe opinie". Trillevip, nie odbiegasz od tego schematu. Udowodniłeś to zarówno szaloną i nielogiczną miksturą gatunków, jak i uwielbieniem do pouczania za pomocą nieuzasadnionych treści. Na koniec, chce żebyś wiedział, że nie życzę sobie żebyś nazywał mnie trollem.

,,Wywiad z wampirem'' to dla Ciebie kaszana? Dobrze sie czujesz? :D