nie wiedziałem filmu. ale jesli tak to będzie powiat wieruszowski. na trasie wrocław -warszawa.
Dokładnie ERA 817L. Ale temu myśliwemu to dużo brakowało do Polaka. Coś tam powiedział na pożegnanie chyba po polsku, ale go nie zrozumiałem. Do tej pory myślałem, że tylko Amerykanie są takimi ignorantami, że zawsze postać, która jest Polakiem mówi po rusku. Jednak widać, że nawet Norwedzy mają tak daleko do Polski, że nie wiedzą jak polski brzmi.
tym bardziej, że tyle Polaków teraz tam jest.
film obejrzałem. i rzeczywiście ERA. jeszcze blachy z flagą Polski, zamiast flagą Unii
ERA to woj LODZKIE a dokladniej RADOMSKO;) wiec kilkanascie km z mojej rodzinnej miejscowosci;) koles grajacy polaka w filmie to norweg polskiego pochodzenia albo odwrotnie.. co nie zmienia faktu ze gada z ruskim akcentem po angielsku.. niestety w norwegii Polak ma opinie typowego pijaka i cwaniaka od brudnej roboty za pol darmo.