Historia wyssana z palca celowo; wyjaśnienia aspektów są ironiczne; efekty specjalne są dodatkiem do głównej tezy filmu, a nie jego kwintesencją. Wiesz dlaczego? To ptoste. Ten film to jeden wielki persyflaż. Obśmianie paradokumentów wszem i wobec. Ale nie zamierzam się powtarzać, odsyłam do mojej recki na HorrorOnline: http://horror.com.pl/filmy/recka.php?id=2652 . To nie jest kicz z przypadku, to wybitnie ironiczny kicz, za co należą się temu filmowi przeogromne brawa.

No tak.Bez powodu nominacje saturna sie nie dostaje:-)

Mógłbyś reklamować totalne szmiry, wychodzi Ci to.

Pozwolę sobie powtórzyć, że ten film jest szmirą już z założenia, bo jego rolą było ironizowanie. Czasem warto zerknąć pod powierzchowność i skupić się na tym, co jest celem filmu, zanim określi się go szmirą.

Nie zrozumiałeś całkiem prostego filmu...

Skoro nazywasz to filmem... A już mnij złośliwie ;) może i ten film miał być odbiciem w krzywym zwierciadle, może miał się naśmiewać z paradokumentów, jednak fakt faktem pospaliśmy się na tym filmie. Proszę, nie pisz, że nie zrozumiałem "prostego filmu". Nie mogłem go zrozumieć gdyż nie dotrwałem do końca.
Pozdrawiam.

To napisz: "nie podobał mi się, nie dotrwałem do końca" zamiast pisac bzdur sugerujących, że nie rozumiesz pewnych zjawisk. pozdrawiam

Masz za to lekarstwo na bezsenność. Nie możesz zasnąć - puść sobie ten film. No chyba że to narkolepsja, wtedy musicie się przebadać.

Co do samego filmu to o jaką grę aktorską chodzi? Przecież tu nie ma aktorów tylko studenci kręcący film. To tak jakby ktoś zarzucił że słabo zagrałeś dzień w pracy. Co do autentyczności to rozumiem przez to że lubisz tylko filmy "życiowe" i oparte na faktach. Po co więc siegasz po takie filmy? Myślałeś że trolle istnieją?

Za to seksmisja i osada są na faktach. Film ma kapitalną konwencję. Nie trafia - trudno, ale proszę nie pisz że coś jest z dupy, kiedy nie rozumiesz zasad leżących u podstaw.

poniewaz jest genialny w swoim debilizmie :D idealnie obsmianie wszystkich niby to "dokumentow" i "horrorow opartych na prawdziwej historii". Ja za to ze jest az tak potwornie zły dałem 9, a za to że Hans wybieg z lasu i krzyknał: THROOOL, w taki sposob ze juz od 3 lat sikam ze smiechu na samo wspomnienie dodałem 1 punk i dałem do ulubionych

obśmianie obśmianiem a film jest okropnie nużący, bezsensowny i nuuuuudny
cokolwiek miał udowodnić i pokazać to i tak szkoda straconego czasu

ale sikaj sobie dalej ze śmiechu, oglądaj raz w miesiącu to arcydzieło... spox

90% filmy to NUUUUUUUDYYYYYYYYY

Ktoś kto nie był w Norwegii nie zrozumie tego filmu, a ktoś kto lubi ten kraj i choć trochę zna jego kulturę będzie zachwycony. Taka jest różnica w ocenie filmu - ja film oglądałem z przyjemnością, uśmiałem się i naprawdę dobrze się bawiłem. Wszystkie "wyjaśnienia" oparte są na legendach i opowieściach o norweskich trollach, trudno więc mówić że są debilne lub wysłane z palca skoro bazują na wiekach tradycji. Ja dałem 9, ale od razu film trafił na listę moich ulubionych.