Film bardzo ciekawy. Mieszanka paradokumentu,horroru w stylu "Blair Witch" i komedii-ale bez przegięcia w żadną stronę. "Łowca Trolli" zapoczątkował moją fascynację współczesnym kinem skandynawskim. no i ten specyficzny skandynawski humor...obok brytyjskiego jeden z moich ulubionych :)
Kiedy my będziemy szczycić się nasza ludową spuścizną? Mamy przekolorowy panteon prasłowiańskich bogów oraz demonów.-wszelkiego rodzaju Południce,Rusałki,Utopce aż proszą się o ciekawą historię do nakręcenia.