Najbardziej podobał mi się ten motyw:
(UWAGA SPOILER)
Demokratyczna władza została obalona przez rebeliantów. Ale demokracja ma szanse przetrwać - w osobie syna prezydenta, który jest jego legalnym następcą.
...
WTF??? Nie wiem czy to twórcy robią sobie z nas jaja, czy chcą powiedzieć że w Afryce tak właśnie wygląda "demokracja".
Po pierwsze demokracja w krajach Afryki to najgorszy pomysł. Ludzie, którzy zawsze mieli nad sobą kogoś z batem, czy gnatem nie są przyzwyczajeni do głosu ludu. Gdy rodzi się demokracja, to kraj czeka ruina. Każdy chce dorwać się do władzy, są pucze, zamachy itp. Gdy rządzi jeden dyktator to naród wie, że władza jest stabilna i kraj nie popada w ruinę. Zobaczymy na Afrykę Północną gdzie "cudowni" siewcy demokracji czyli USA wprowadzalo demokrację. Egipt, Tunezja, Libia - te kraje pogrążone są w chaosie jakiego nie doznały nigdy przedtem. Demokracja jest dobra w USA i krajach wysokorozwiniętych, ale ludzie którzy zawsze mieli nad sobą pana, muszą go mieć do końca dni tego kraju.
Kolego poczytaj czym jest demokracja.
Czy ona jest rzeczywiście dobra w krajach wysoko rozwiniętych?
Czy trzeba być wysoko rozwiniętym, aby dać sobie wmówić "prawdy" większości?
w krajach "zachodnich" demokracja ma rację bytu. nie twierdzę, że jest najlepsza, ale tylko w takich krajach ma szanse się utrzymać na równi z dyktaturą i innymi. w afryce tylko dyktat się liczy, nie demokracja. kolego
Najśmieszniejsze jest to, że w krajach afrykańskich po odzyskaniu niepodległości rządy tychże krajów nie radziły sobie z prowadzeniem własnego państwa i obywatele tych narodów domagali się powrotu pod dyktat zaborców.
nie dziwi mnie to wcale. muszą mieć Pana nad sobą. to żaden wstyd dla tych narodów
jak jak mieszkałem w rpa to musiałem dziennie batożyć swoje służące,
bo jak tego nie robiłem to wariowały i dochodziło do ekscesów.
a tak to każdej rano ciach ciach i od razu inne....
eee szkoda gadać
ten to dopiero szalał z swoimi niewolnicami....
rzadko która przeżywała, aż uciekł bo się bał że go osadzą...