Historia niezbyt porywająca, niezbyt dużo jakiś ciekawszych scen, trochę scen niedorzecznych. Podoba mi się że chociaż ukazali jej halucynacje, fatamorgany itp. Na dużo plus zdjecia które są przepiękne, pokazane zostało piękna Australii. Podobała mi się również muzyka. Zasłużone 7/10 :)