przyznam .. od wczoraj ogladam ten film 3 raz a znam go przeciez juz dobrze, jest niesamowity ....

witam...bardzo sie ciesze ze ci sie podobal...jest naprawde niezly...pozdrawim goraca fanke jednego z najlepszych filmow jakie widzalem...



d1314@poczta.fm

Chciałbym szanownej "redaktorce" tego posta zwrócić małą uwagę ... "a niby nie jest to horror ani "nic takiego" - Chciałbym to sprostować! To nie jest horror w żadnej mierze!!! Nie można tego filmu przyporządkować do takiego gatunku, ponieważ jest to TYPOWY FILM WOJENNY! Młodzi ludzie to się zgadza, ale młodzi przerażeni ludzie i jednocześnie walczących - to zdanie mnie rozbroiło :D Co niby takiego mają robić młodzi ludzie "rzuceni" w wir działań wojennych, którzy mają misję do wykonania i nie mogą się z tej misji wycofać ??? Zapewniam autorkę tego postu, że (chociaż uwielbiam ten film) to i tak przedstawione w nim wydarzenia nie były nawet w 1/10 tak "okropne" i przerażające niż w rzeczywistości! Tego nie można sobie wyobrazić co oni wtedy przeżywali - to już nie był "horror" raczej "dzień zagłady" - kiedy misja trwała kilkanaście godzin i przez kilkanaście godzin Ci ludzie cierpieli: nie tylko fizycznie, ale psychicznie! Strach, który jest gorszy od wroga strzelającego do tych ludzi - to trzeba samemu doświadczyć! (ja oczywiście nigdy tego nie przeżyłem, ale słuchałem opowiadań człowieka, który był pilotem w czasie II Wojny Światowej na podobnych bombowcach - WSTRZĄSAJĄCE!) pozdrawiam

oj pendrago szukasz dziury w calym fakt dziewczyna zle napisala(pewno wciaz podniecona filmem) a co do filmu to wywarl na mnie ogromne wrazenie i obok szyfrów wojny jest moim ulubionym filmem wojennym

Bosh! "Szyfry Wojny" to strzelanka, nieudolnie próbująca udawać film wojenny...

Szyfry Wojny... troszkę Rambo zalatują... mało realizmu... ale ogląda się ok ;)