ale jaka miała być fabuła? Dosyć mam już "konfliktów postaci" - są prawie w każdym filmie. To był wojenny film pokazujący w fabularnej formie co ci faceci tam przeżywali i to jest pokazane świetnie! Skomplikowanej fabuły szukaj w innych filmach, niech chociaż kilka pokaże realia wojny bez jakichś romansów i innych pierdół, masz Pearl Harbour, a Ślicznatkę daj oglądać innym

dokładnie, jest tak mało takich filmów że im mniej filozofowania i złamanych serc tym lepiej

Popieram! Żadnego pitolenia o miłości tylko film o życiu i służbie lotników! Super film!

'dopóki nie wszedłem do internetu nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów' (St. Lem). od siebie dodam: PRZEMĄDRZAŁYCH IDIOTÓW.