Wedle obecnych kryteriów fotograf był pedofilem i poszedłby siedzieć. Praktycznie prawie na całym świecie amory do dwunastolatki to dzisiaj przestępstwo. Legalne to by było chyba w Jemenie bo tam dolna granica zawarcia małzeństwa to lat dziewięc z tym że w Jemenie prostytucja jest nielegalna. Co ciekawe w czasach trwania filmu w niektórych stanach USA dolna granica zawarcia małzeństwa wynosiła też dziewięc lat a więc w świetle ówczesnego amerykańskiego prawa fotograf nie był żadnym pedofilem i mógł był zawrzeć legalny ślub z tą dziewczynką. Małzeństwo okazało się i tak nieważne, ale tylko dlatego że matka Violet się nie zgodziła. Gdyby matka dziewczynki wyraziła zgodę to wiek wybranki nie stanowiłby przeszkody. Natomiast w ówczesnym USA zabronione były małzeństwa miedzyrasowe co dziś nikomu nie przeszkadza. Oto jak w ciągu stu lat zmieniły się obyczaje w USA. Sto lat temu pedofilia była praktycznie legalna ale związek dorosłych osób, tyle że z innych ras był przestępstwem i Violet za próby takich igraszek została pobita.
Dużo słyszałam o tym filmie, że wywołuję kontrowersję,zgorszenie. Po obejrzeniu muszę powiedzieć,że na stacji miałam nadzieję,że wyrwie się matce i ucieknie do fotografa,który wydawał mi się najbardziej normalnym facetem w tym całym galimatiasie. Wrażliwy mężczyzna z artystyczną duszą,który wcale nie miał zamiaru "poruchać" kiedy przydarzyła się okazja.Po prostu był blisko na jego miejscu sama nie wiem czy nie zachowałabym się inaczej. Po komentarzach oczekiwałam czegoś brutalnego, czegoś chyba co by mną wstrząsnęło a została podana mi historia zostawionego sobie dziecka, które musiało szybko dorosnąć po kolana zanurzając się w świecie bez moralności, odróżniania dobra od zła,i obscenicznych zachowań ludzi dorosłych z których zachowania można było naśladować nie mając wyjścia poznać czegoś na pozór normalnego jak rodzinnego azylu czy edukacji. Myślę też,że to ciekawy temat i przychodzi mi wiele innych historii podobnych do tej kończących się bardziej dramatycznie. Być może moje spojrzenie wyda się komuś dziwne, złe nie wiem,ale podoba mi się sposób w jaki została ujęta fabuła filmu. Niczego nie pominiętego, mimo tego że dużo rzeczy widz musiał się sam domyślać.Ten kto napisał scenariusz tego filmu pokazał,którą drogą iść, ale nie powiedział czy będzie łatwo.
Ok, są dwunastolatki wyglądające jak dorosłe kobiety, ale Violet zachowywała się i wyglądała na dziecko. Ktoś kto ma pociąg do dzieci jest jednak zaburzony.
Ale nie mylmy pojęć. Pedofil to termin medyczny, a nie prawny. W kodeksie karnym jest mowa o "czynie pedofilnym". Co ciekawe w sieci można znaleźć artykuły, które mówią o tym, że większość czynów pedofilnych nie popełniają pedofile.
Pedofil to osoba, którą pociągają osoby w wieku przedpokwitaniowym. I nie ma tu znaczenia czy z taką osobą można leganie uprawiać seks.
Masz rację. Napisałem bzdurę. W świetle Twoich wywodów fotograf nie był pedofilem, tylko popełnił czyn pedofilny w stosunku do tej jednej dziewczynki. Bo zapewne fotograf interesował się też dorosłymi kobietami.
W kodeksie karnym nie istnieje coś takiego jak czyn pedofilny. Nie pisz bzdur.
Jest tylko mowa o seksie z małoletnimi poniżej 15 lat.
Instytut psychologi zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego : "Czyn pedofilny (wykorzystanie dziecka poniżej 15 roku życia przez osobę dorosłą lub starszą od ofiary o 5 lat) nie jest zatem równoznaczny ze stwierdzeniem, że dokonał go pedofil". I o tym jest mowa w kk. Nie napisałem, że pada dokładnie takie sformułowanie. Doedukuj się zanim zaczniesz obrażać ludzi.
Pisałem jedynie, że nie ma takiego sformułowania w kodeksie karnym.
A czyn pedofilny to zachowanie pedofilne, czyli pedofilia, więc dotyczy osób przed okresem dojrzewania lub na samym jego początku.
Średnio przyjmuje się, że jest to poniżej 12 lat.
Dlatego relacje seksualne z osobami w wieku 13-15 lat to nie jest czyn pedofilny.
Ewentualnie czym hebefilny. Istnieje pojęcie hebefilia, ale idioci nazywają takie osoby pedofilami.
No nie ma takiego sformułowania, przyznaję.
No właśnie "czyn pedofilny" nie zawsze znaczy to samo co pedofilia. Pedofila podniecają dzieci. Ale nie każdy pedofil popełnia przestępstwo. Tak samo jak nie każdy kto uprawia seks z dzieckiem jest pedofilem. Przynajmniej w teorii.
I właśnie do tych różnic odnosiłem się w swoim poście, rok temu. Autor napisał: "w świetle ówczesnego amerykańskiego prawa fotograf nie był żadnym pedofilem". Tymczasem to nie prawo określa kto jest pedofilem. Są państwa gdzie wiek zgody wynosi 12, a są gdzie nawet 20.
Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne.
Pedofilia to pociąg seksualny do dzieci, finalizowany poprzez czyn seksualny z dzieckiem. Dziecko to osoba przed okresem dojrzewania. 12-latka już nie jest dzieckiem, tylko dojrzewającą dziewczyną, choć najczęściej we wczesnym okresie dojrzewania płciowego. I pociąg do takiej dziewczyny, choć delikatnie mówiąc wykraczający poza normy społeczne, a jego realizacja jest w około 98% państw karalna, jednak pedofilią nie jest. Choć potocznie jest to tak określane, co powoduje absurdy. Jeszcze 2 lata temu w Hiszpanii czy Japonii wiekiem zgody było 13 lat, co oznaczało, że sypianie tam z 13-latką (13-latkiem) nie było uznawane za pedofilię (i zresztą dalej nie jest, choć jest już zazwyczaj nielegalne). Natomiast w USA wiek zgody to zazwyczaj 18 lat, w wyniku czego pociąg do dojrzałej fizycznie dziewczyny mającej 17 lat (i niczym nie różniącej się od 18-latki) nie można nazywać pedofilią, choć jeśli pedofilię scharakteryzujemy jako czyn seksualny z kimś poniżej wieku zgody to pociąg seksualny do 17-latki/a musielibyśmy zdefiniować jako pedofilię. Absurd!
Tak ale dawniej był dużo niższy w USA (Przynajmniej w niektórych stanach) dlatego fotograf nie dostał zgody na małżeństwo z dziewczynką tylko ze względu na sprzeciw jej matki, Gdyby matka się zgodziła to by zawarł legalne małżeństwo. Dzisiaj zostałby za to samo od razu zamknięty gdy tylko policja dowiedziałaby się o fakcie jego romansu z Violet.
Bo ten film opowiada o czasach o wiele dawniejszych od tych, w których został nakręcony. Wtedy naprawdę prostytucja dziecięca była legalna w USA. Natomiast gdy kręcono ten film była już zakazana.
Akcja dzieje się w Nowym Orleanie w roku 1917. Wtedy wiek zawarcia małżeństwa w USA wynosił przeważnie 12 lat dla dziewczynki i 14 lat dla chłopca (Zgodnie ze starym angielskim prawem zwyczajowym) Natomiast tak zwany wiek przyzwolenia był szokująco niski od 10 do 12 lat a w stanie Delaware nawet 7 lat I nie to że Amerykanie byli bez zasad : Za cielesne obcowanie z dzieckiem poniżej wieku zgody groziła nawet kara śmierci: ale wiek przyzwolenia był ustawiony dla bardzo młodych ludzi mówiąc delikatnie.