Egzotyczna lokacja to duży plus. Ale dałoby się z tego więcej wycisnąć. Ogólnie pewien lekarz
na Haiti wynalazł ……….. i sporo ludzi z jego bliższego lub dalszego otoczenia jest tym bardzo
zainteresowana. Nasz lekarz jednak w biznesy bawić się nie chcę. Tym czasem osoby
zainteresowane współpracą ktoś po kolei eliminuje. Fabuła jest naiwna i poplątana, a więc
giallo jak się patrzy. Tylko od strony klimatu, po części za sprawą lokacji, film bardziej
przywodzi na myśl przygodowe kino eksploatacji. Zabójstwa są może lekko giallowato-
slasherowate, są w sumie ok., ale klimatem dupy nie urywają. Efekty też nie robią wrażenia
(pomidorówka na twarzy ;), ale ważne, że morderstwa w większości widać na ekranie. Klimat
miejscami jest całkiem fajny, budżet nie zawiódł, w obsadzie nie brakuje znanych twarzy,
zakończenie nawet mnie zaskoczyło, a obrzędy voodoo w tle dodają smaczku. Tak więc w
sumie ciekawa pozycja.