Ktos mial calkiem dobry pomysl na film, jednak wykonanie nie takie.... Obraz podobny do Dnia Swistaka, tylko, że w nieco mroczniejszym wydaniu... prawie mroczniejszym, bo to co mialo straszyc, to tez niby smieszylo, ale tylko niby smieszylo i ogolnie wyszedl taki niesmieszny niby-horror. Szkoda, bo mozna bylo pojsc juz tylko w jednym kierunku, czyli albo horror, albo komedia, a tak wyszlo jak wyszlo. Pomimo tego, obraz wciaga do samego konca.... 6/10