kilka pomysłów sciągniętych z The Thing ale ogolnie mnie rozczarował. Niewiele tu akcji, za to sporo dialogów. Zainfekowani tracą zmysły i występują przeciwko sobie. Scena odcinania ręki trochę za bardzo drastyczna. Val Kilmer też chyba nie zapisze tej roli do najlepszych. Ogolnie tematy z robakami czy pasozytami mielisimy juz chocby w Ukrytym czy Something is out there. Jak na razie zaden z tych filmow nie robi wiekszego wrazenia.