Nie podobał mi się film, ale... no właśnie... ale...
Wprawiająca w stan depresyjny opowieść o dziewczynie, która zakochana w narkomanie (o ile tak można go nazwać) nie widząc sensu w swoim życiu sypia z każdym, aby odreagować smutki. Mało kto to rozumie. Potrzebuje miłości, ale jej nie rozumie. Tylko ludzie o podobnym problemie mogą ją zrozumieć. Te jej pytania, czy wyjdziesz za mnie? Na siłę stara się odnaleźć i być normalna. Potrzebuje pieniędzy więc oddaje swoje ciało, które nie należy wg niej już do niej. Do tego poznajemy przeróżnych staruszków, którzy różnie reagują na tą samą sytuację. Ile jest ludzkich twarzy? Końca dokładnie nie rozumiem, nie tyle powinien być inny, ale może dłuższy i bardziej złożony. Jakkolwiek wszystko daje do myślenia tym, którzy myśleć potrafią. Inni nie widzą w nim nic głębszego bo najzwyczajniej w świecie sami są płytcy i tak jak oceniają video SIA jako pedofilię, tak tutaj uznają wszystkie sceny za czyste porno...