Świąteczna historia

The Christmas Shoes
2002
7,0 2,3 tys. ocen
7,0 10 1 2267
Świąteczna historia
powrót do forum filmu Świąteczna historia

Może mi ktoś wytłumaczyć końcówkę filmu? Cały film bardzo dobry, ale końcówki nie zrozumiałem, a przecież nie jestem aż taki głupi :P Chodzi o scenę końcową. Facet jest nad grobem swojej matki i czyta list. A kim jest ten facet na cmentarzu w dżokejce który położył te buty nad grobem? Czy to ten mały chłopiec, który kładzie buty nad grobem swojej matki? Ale jak to możliwe, że ten chłopczyk aż tak urósł, a ten gość który mi kupił te buty nic się nie zmienił?

ocenił(a) film na 7
mati113

Tak to jest ten chłopiec . To chyba normalne, że dziecko na przestrzeni 10lat bardziej się zmieni niż dorosły człowiek bo temu tylko troche zmarszczek dodadzą. Zrobili facetowi troszkę siwego zarostu i tyle. Poza tym nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że to jest tylko film. Mieli czekać z nagraniem tej sceny do czasu kiedy ten aktor się zestarzeje ? :D

ocenił(a) film na 10
nitkaa

Zobacz 2 część filmu. Tam Nathan jest zupełnie inny.

ocenił(a) film na 8
mati113

a jest jakaś druga część filmu ?

ocenił(a) film na 7
Vanilia2905

http://www.filmweb.pl/film/Cudowna+przemiana-2005-326422
Cudowna przemiana (The Christmas Blessing) 2005

http://www.filmweb.pl/film/%C5%9Awi%C4%85teczna+nadzieja-2009-539802
Świąteczna nadzieja (The Christmas Hope) 2009

ocenił(a) film na 10
mati113

Lal to proste, to ten syn, wyrósł, poznac mozna po czapce, butkach, oraz po tym ze rocznica smierci jego matki byla wlasnie Wigilia!!!

ocenił(a) film na 7
mati113

Tak to był ten chłopiec co kupił buty dla mamy przed śmiercią,nawet było napisane na nagrobku imię i nazwisko jego matki i gdy Robert właśnie podszedł i odczytał to skapnął się że właśnie jest to ten dzieciak któremu dawno temu dołożył pieniądze na te buty.Nawet krzyknął za nim,ale chłopak już autem odjechał :D.Co do filmu to całkiem dobry,szkoda tylko że takich nie puszczają w tv w czasie świąt ;).

ocenił(a) film na 4
mati113

To Nathan, syn tej matki, która umarła w Wigilię i której kupił buty. A jest starszy, bo jeśli dobrze pamiętam film zaczyna się od stwierdzenia, że głównemu bohaterowi świąteczny cud zdarzył się 10 czy 15 lat wcześniej. Historia dzieje się wcześniej, a facet ją wspomina po wielu latach, więc dzieciak miał czas, żeby urosnąć :-).