PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10213}

Święci z Bostonu

The Boondock Saints
1999
7,8 169 tys. ocen
7,8 10 1 169433
7,1 29 krytyków
Święci z Bostonu
powrót do forum filmu Święci z Bostonu

Zawiodłem sie.. film co najwyzej mierny , bez polotu, srednio trzymajacy sie kupy... lekka
proba nawiazania do tarantino, proba zabawy gatunkami z ktorej nic nie wyszlo.Wiele tu
opinii ze to film z klimatem itp. ja nie widze tu żadnego klimatu, poza zlepkiem scen jakie
widzialem w wielu filmach klasy b . takich filmow jak Swięci byly setki i kolejne dzisiatki
powstaja co roku . nie polecam . co najwyzej 4/10

użytkownik usunięty
vincevega_fw

''takich filmow jak Swięci byly setki i kolejne dzisiatki'' - hahahahahahahahaha może byś wycenił chodziarz dziesięć.........czekam

ocenił(a) film na 4

chodziło mi o to ze ten film jest jak dziesiatki filmow akcji , gangsterskich czy jak to nazwiemy ... dobrzy chłopcy walcza ze zlymi fajnie !.. mnie bawi ze dwaj rzeźnicy nie wiadomo skad potrafia poslugiwac sie bronia dzialaja jak wytrawni znawcy. zabili ludzi( fakt ze gangsterów) a i tak nie spotyka ich kara, czy chodzmy proces, bo zabojstwo jest zabojstwem , tylko policjanci im gratulują a dziennikarze szaleją ze oni kogos zabili;/ scenariusz sie kupy nie trzyma, zwykle kino klasy b, ktore ma fanow na filmweb ;/ . oo kupa to dobre okreslenie dla tego filmu. Jesli lubisz takie kino to ogladaj .. ja szukam czegos zupelnie innego na srebrnym ekranie ...zupelnie innego....

użytkownik usunięty
vincevega_fw

po tej wypowiedzi ma wielkie wątpliwości czy aby na pewno zrozumiałeś ten film

użytkownik usunięty

Obejrzałam. W 44 minucie czułam już jedynie niesmak. Zdanie na temat tego filmu mam podobne jak vincenzevega. Chaotyczny kolaż scenek prawie zabawnych, bez mała dramatycznych, całkowicie idiotycznych i wtórnych. Poza tym wg mnie została przekroczona granica dobrego smaku i przyzwoitości, która przez reżyserów prezentujących pewien poziom, przestrzegana jest nawet w filmach o przesłankach moralnie niejednoznacznych. Mam na myśli scenę dobijania strzałem w głowę rannego, ruskiego gangstera. I to przy wtórze głupawych przejawów radości i beztroski obydwu psychopatycznych, „świętych rzeźników”. Nie jest ten film ani dobrą rozrywką, ani popisem umiejętności reżysera. W sumie można go uznać za dość żałosną próbę dorównania mistrzowskiemu szaleństwu obrazów Tarantino. Nie polecam.

To jak trzeba było go zrozumieć? Zrób tutaj wykaz dla "idotów", których będzie tylko przybywać.
Bo Ci idioci to po prostu Ci, którzy dzięki swojemu doświadczeniu są w stanie zobaczyć niedopracowanie i kicz w tym filmie.
Ale zrób, nie zaszkodzi chyba.

ocenił(a) film na 10
vincevega_fw

Chłopak nie zrozumiał filmu, zdarza się.
Kolego to nie film dla takich jak ty, którzy oceniają "Juno" na 8/10.
Wyjdź ze świata romansów i niechcianych ciąży, a jak nie podobają ci się krwawe filmy to ich nie oglądaj i nie psuj im ocen.

ocenił(a) film na 4
Ten_Jedyny

krwawe filmy ? buhahahah ten film jest denny a nie krwawy .chcesz krwawy film ? obejrzyj bękarty wojny pajacu ...a co do juno to scenariusz filmu i aktorka graja główna role czyli Ellen Page sa na bardzo wysokim poziomie czego o gniocie ' świeci z Bostonu' powiedziec nie mozna.... krwawe filmy sa fajne lubie je , a i romansem dobrze nakreconym nie pogardze bo w przeciwienstwie do ciebie mam odrobine wrazliwosci i jestem otwarty na swiat czego o tobie powiedziec nie mozna, bo wydaje mi sie ze to ty zyjesz w swiecie gdzie musisz za kazdym razem podbudowywac swoje watłe męskie ego własnie takimi filmami jak wspomniani wczesniej "święci". pozdro .

ocenił(a) film na 10
vincevega_fw

W takim bądź razie poproszę więcej takich filmów jak "świeci" by móc tez podbudować swoje wątłe męskie ego.

Ten_Jedyny

Nie osądzaj ludzi po ocenie na filmwebie, zwłaszcza do jakiegoś innego filmu niż ten, i zwłaszcza że Ci się tamten nie podoba.
"Chłopak nie zrozumiał filmu" - przejrzyj. Nie chodzi mu o krew i bijatyki, jak sobie to prosto wydedukowałeś, a o nudność, kiczowatość i niedopracowanie.
Jeśli nie umiesz słuchać i lubisz prosto osądzać ludzi, sam skazujesz się na bycie dyletantem.

ocenił(a) film na 8
rozdzer

Piszecie, że nie zrozumiał filmu-a o co w nim chodzi? Może i ja nie rozumiem, chciałbym się dowiedzieć.

ocenił(a) film na 9
rozdzer

Nudność i niedopracowanie na pewno nie mogą się tyczyć tego filmu. Przynajmniej ja nie zauważyłem. Kicz, owszem. Zamierzony. Skłaniam się jednak ku opinii, że część ludzi nie zrozumiała, a raczej nie załapała specyficznej odmienności "Świętych". Dla mnie rewelacja.

sab1970

Rozumiem o co Ci chodzi.
Ale zobacz, np. Maczeta. Film ma być kiczowaty, przekoloryzowany itp. , a moim zdaniem wychodzi jeszcze większy kicz niż był zamierzony. Czyli źle zrobiony kicz - przez to nieciekawy, nudny itp.
Mam podobne odczucia co do Świętych. I zaznaczam, że nie porównuję tych dwóch produkcji.
Tylko zaznaczyłem pewien mechanizm.

ocenił(a) film na 9
rozdzer

Zgadzam się, co do Maczety. Trochę przerost formy nad treścią ale się pośmiałem.