PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=132178}

Święty Ralph

Saint Ralph
7,4 1 826
ocen
7,4 10 1 1826
Święty Ralph
powrót do forum filmu Święty Ralph

Nakręćmy jeszcze film, jak 14- to letni chłopiec nokautuje na ringu bokserskim Tysona. Przecież wiara czyni cuda, a skoro kiedyś dzieci wysyłano w wyprawach krzyżowych... Dokładnie taka sama mentalność. Ale nie chodzi o to, że wyczyn chłopca był po prostu niemożliwy do osiągnięcia. Samo podjęcie próby zmierzenia się z takim wyzwaniem przez dziecko to dla jego organizmu takie samo okaleczenie, jakby wyprowadzić chłopaka na ring i pozwolić go okładać przez zawodowych bokserów. Organy wewnętrzne, serce, wątroba która po prostu nie może w ciągu tak krótkiego czasu u tak młodego człowieka przystosować się do gromadzenia odpowiednich ilości glikogenu, zniszczone chrząstki stawowe... Na pewno tego chciałaby jego matka. Jakby nie można było nakręcić filmu o dziecku, które to samo próbuje w zawodach szkolnych na 2 km... Ale nawet gdyby pominąć i jeden i drugi aspekt- powiedzmy, że film jest o dorosłym mężczyźnie z wieloletnim stażem treningowym (i tak byłaby to fabuła raczej naiwna)- sam sposób pokazania idei sportu w tym filmie dowodzi, że reżyser nie ma pojęcia, o co w sporcie chodzi. W maratonie nie da się wiarą nadrobić więcej, niż parę minut. Odpowiedni wiek, zdrowie i wydolność, lata odpowiedniego treningu, praca, praca, praca i jeszcze raz praca; odpowiednie przygotowanie energetyczne, rozłożenie sił. Z każdym przebiegniętym maratonem przekonuję się, że w ten sport wymaga pokory przed możliwościami organizmu. Tej pokory w filmie w ogóle nie znajduję.

ocenił(a) film na 7
dyszkant

To nie jest film o sporcie,nie ma co szukać dziury w całym.
Ps.Najmłodszym mistrzem olimpijskim był...13 latek

Blayt90

Niestety, ale całkowicie mijasz się z prawdą. Wszyscy mistrzowie olimpijscy w maratonie osiągnęli sukces jako pełnoletni mężczyźni. A film oczywiście między innymi jest o sporcie. Niestety, w patologicznym, w stylu "Budhia Singh show" wydaniu. Szkoda, bo gdyby nie koszmarne ujęcie wątku sportowego, film rzeczywiście byłby znakomity.

ocenił(a) film na 7
dyszkant

Bardzo możliwe, aż takiego pojęcia o historii maratonu nie mam żeby to zakwestionować.
Chodziło mi natomiast że w "dorosłym" sporcie jak najbardziej jest możliwy sukces w młodym wieku,choć prawdopodobnie maraton akurat wymaga więcej pracy nad sobą i rzeczywiście mógł nie być najlepszym wyborem reżysera.
Pewnie chodziło o to że wygrana w maratonie jest bardziej efektowna niż wygrana w zawodach szkolnych na 2 km

ocenił(a) film na 6
dyszkant

Hmmm czy aż tak niemożliwe ???

http://bieganie.pl/?show=1&cat=32&id=5950

Dodając do tego, że były to raczej dawne czasy krótko po wojnie (gdzie zginęło zapewne sporo dobrych biegaczy) a wyniki były o wiele gorsze od dzisiejszych , jest jakaś mała szansa ....

dyszkant

Ja ją akurat pokorę znajduje właśnie w tym chłopaku, cóż widocznie mamy inny punt widzenia tego filmu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones