Beznadziejny film chyba najgorszy z 2010 roku. Ogólnie fabuła słabiutka. A gorsze jeszcze te wykonanie. Samochód który myśleli ,że był papieża ,ale wcale tak nie było. To ci co o tym wiedzą podpalają stodołę ,aby zniszczyć auto. Naprawdę jakby nawet nie był papieża jak ogólnie można podpalać albo ciąć
jakiś samochód na kawałki. Czy im w ogóle go nie szkoda. Postacie w filmie nie zbyt dobre. Jedynie sytuacje ratował Borys ,ale nie każdy jego tekst był śmieszny.
Niektóre żarty były żenujące. 3 na 10