tak jak już ktoś wcześniej zauważył - Dziecko Rosemary połączone z Adwokatem diabła. Trochę się zawiodłam,
ponieważ spodziewałam się czegoś "nieoklepanego", a rzec można by nawet - świeżego!! Niemniej jednak po
wkręceniu się w film oglądało się go nawet dobrze, chociaż momentami miałam wrażenie, że przestaję ogarniać akcję i
trochę się gubię w fabule.
W moim odczuciu 5/10 to sprawiedliwa ocena. Odjęłam punkty za brak oryginalności, moooocno naciąganą akcję,
kiepskich aktorów...a i to mieszkanie też było jakieś takie chu*owe:p