Żeby żyć - trzeba sobie przebaczyć...

Operacja "Wisła" była przeprowadzona przez władze komunistyczne w latach 1947-1950. Miała ona w swoich założeniach likwidację Ukraińskiej Powstańczej Armii i innych struktur nacjonalistycznych na pograniczu polsko-sowieckim (dzisiejsza Ukraina). Realizacja polegała na wysiedleniu Ukraińców oraz mniejszości Łemków, Bojków i Dolinian, które... Operacja "Wisła" była przeprowadzona przez władze komunistyczne w latach 1947-1950. Miała ona w swoich założeniach likwidację Ukraińskiej Powstańczej Armii i innych struktur nacjonalistycznych na pograniczu polsko-sowieckim (dzisiejsza Ukraina). Realizacja polegała na wysiedleniu Ukraińców oraz mniejszości Łemków, Bojków i Dolinian, które zamieszkiwały tamte tereny, a następnie wywiezienie ich w głąb Polski. Miało to zapobiec kolaboracji cywilnej ludności z ukraińskimi partyzantami. Adam Turula dociera do ostatnich żyjących jeszcze świadków wydarzeń z przed 70 lat. Wspominają oni tamte czasy, jako pacyfikację i brutalne wyrzucenie setek tysięcy rodowitych mieszkańców tamtych regionów z ich gospodarstw i domów. W ich pamięci odżywa wielka niesprawiedliwość i bezradność społeczna oraz bezwzględność ówczesnych władz. Tylko niewielkiemu procentowi przesiedleńców, udało się po latach wrócić na ziemie swoich ojców. Niestety większość deportowanych już nigdy nie zobaczyła rodzinnych stron. czytaj dalej