PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=604888}

Żegnaj, królowo

Les Adieux à la reine
5,5 2 756
ocen
5,5 10 1 2756
Żegnaj, królowo
powrót do forum filmu Żegnaj, królowo

3/10

ocenił(a) film na 3

Nie polecam. Ledwo wytrzymałam do końca. Jeśli chce ktoś zobaczyć kostium o Marii Antoninie,
to lepiej sięgnąć po Marię Antoninę z 2006 roku czy Aferę Naszyjnikową. Jednym z niewielu
plusów tego filmu były dla mnie kostiumy. Diane Kruger jakoś nie zachwyca, dla mnie wręcz
sztuczna.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
eowine

Filmu nie oglądałam, więc na jego temat nie będę się wypowiadać.
Moim zdaniem GreenButton wcale nie narzucała nikomu swojego zdania, wyraziła je po prostu - bez wyzwisk i ubliżania osobom o innych opiniach. Ona na trolla zakładając ten wątek na pewno nie wyszła. Dlaczego każda rozmowa na filmwebie musi się kończyć pyskówką o "gimbusach" (jak ja nienawidzę tego słowa)?

ocenił(a) film na 3
eowine

Dziękuję Eowine za proste zdania. Na szczęście udało mi się zrozumieć Twoją wypowiedź. Jak to miło być nazywanym trollem czy gimbusem za to, że nie podobał mi się film, który Tobie akurat przypał do gustu.

ocenił(a) film na 7
GreenButton

Ja mam wręcz odwrotne zdanie po obejrzeniu obu filmów, "Żegnaj, królowo" to film ambitny, momentami przytłaczający i ciężki, ale o to zapewne chodziło, bo jego tematyka, Luwr tuż przed wybuchem rewolucji, taka właśnie jest. Z całą pewnością nie jest to film rozrywkowy, raczej dla dojrzałego bardziej wymagającego widza. Natomiast "Maria Antonina' dla mnie osobiście jest porażką, odebrałam ten film jako taką próbę nakręcenia opowieści o zagubionej, amerykańskiej nastolatce, tylko, żeby było fajniej to akcje osadzimy w Luwrze, a nastolatką będzie Maria Antonina. Mam wrażenie, ze różnica wynika też w dużej mierze, z tego kto film produkował i reżyserował, czyli Europa kontra Hollywood, ale kostiumy w obu produkcjach zachwycające.

Madziawa

Jeśli mowa o różnicach, należałoby najpierw potrafić odróżnić Luwr od Wersalu.

GreenButton

Mi się jednak podobają wszystkie trzy filmy, czyli "Żegnaj królowo", "Maria Antonina" i "Afera Naszyjnikowa", każdy z filmów ukazuje Marie Antonine w innym świetle. "Maria Antonina" z 2006, ukazuje ją jako bardzo zagubioną i rozrzutną królową wciągniętą w francuski dwór pełen przepychu, plotek, intryg i zabaw. "Afera Naszyjnikowa" choć nie skupia się jedynie na Marii Antoninie, to przedstawia ją jako wysublimowaną kobietę, władczynię którą wszyscy szanują. Natomiast "Żgnaj królowo" skupia się na wrażliwości Marii Antoniny.

ocenił(a) film na 3
GreenButton

Faktycznie film jest dość słaby i nudny. W sumie to jeden z gorszych obrazów opisujących tamte czasy, który powstał w ciągu ostatnich kilku lat. Zgadzam się, że chyba jedynym plusem tej produkcji były kostiumy...
Nie polecam - 3/10

ocenił(a) film na 4
GreenButton

Masz rację co do słabej jakości filmu pod wieloma względami. Nie widziałam poprzednich dwóch filmów, ale to nie trylogia, że należy je rozpatrywać razem ;) Uprzedzam, że nie jestem fanem durnych komedii romantycznych (a takie są produkowane) czy wyłącznie filmów akcji. Gra aktorska na podobnym poziomie wszystkich Pań, stronie mogły być, ale w porównaniu do np. Elżbiety czy Elżbiety - Złoty Wiek - słabo. Muzyka - była, ale nie stanowiła wyraźnego tła czy "podpory" dla wydarzeń lub postaci. Chyba spodziewałam się czegoś innego, a na pewno dobrej gry i pięknych widoków/strojów.

ocenił(a) film na 3
GreenButton

Zgadzam się. Również się wymęczyłam na tym filmie. Nawet Diane tutaj nie pomogła.

ocenił(a) film na 7
GreenButton

Była bardzo dobra gra aktorska ze strony Diane Kruger i ciekawa fabuła, bo to chyba pierwszy taki film pokazujący Wersal od środka podczas rewolucji. Ale poza tym to rzeczywiście nie powala.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones