Ten film to kolejna ofiara antyfanów wątków science fiction. Generalnie jest sporo opinii że film jest fajny do pewnego momentu, [SPOILER START] gdy pojawiają się kosmici. Nie rozumiem co komu winne wszystkie zjawiska paranormalne itp. Skoro takie zjawiska istnieją (nawet jeśli nie, to przynajmniej istnieją w zbiorowej świadomości) to dlaczego nie miałyby być sposobem wyjaśniania intrygi w filmie. To tyle jeśli idzie o ten element UFO.[SPOILER STOP]
Oceniając resztę filmu, aktorstwo przeciętne: słabo nie jest, ale jakoś dobrze też nie. Napięcia niestety nie ma od samego początku, reżyser nie umiał uruchomić potencjału drzemiącego w tym scenariuszu. Brak napięcia, rekompensuje zgrabna ciągłość fabularna - intryga wciąga całkiem nieźle a końcówka jest dość rozsądna.
Podsumowując, jest to przeciętny ale przyjemny film ze sporym niewykorzystanym potencjałem. Tak akurat na mocne 6+/10.