PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34004}

Życie świadome

Waking Life
2001
7,6 6,8 tys. ocen
7,6 10 1 6787
7,8 12 krytyków
Życie świadome
powrót do forum filmu Życie świadome

Wieczny sen

ocenił(a) film na 7

Czy tym jest śmierć? Czy tym jest życie? Czy życie JEST świadome? Czy nasze filozoficzne pytania, teorie, tłumaczenia są próbami przebicia się do tej świadomości, czy jej przejawami? Czy ta świadomość jest możliwa, a jeśli tak, to na ile?

To tylko próbka pytań, które rodzą się we mnie na świeżo po obejrzeniu tego filmu. A sam film jest nieco kłopotliwy... Jest błyskotliwy, odważny, poniekąd inteligentny, a jednak chyba bardziej odpowiadający wrażliwości amerykańskiej, niż europejskiej. Więcej w nim erudycji niż głębi, co sprawia, że ta jego inteligencja zdaje się być bardziej pozorna niż rzeczywista. Jest to przygoda filmowa, którą warto przeżyć - także ze względu na fenomenalną animację (bardzo różnorodną, a jednak spójną). Film jak porywający sen. Szkoda tylko, że tak, jak we śnie, po obudzeniu pozostaje niewiele więcej jak tylko nastrój i jakieś strzępy treści. No i wiele pytań.

ocenił(a) film na 8
snoopy

Pozostaje mi tylko podpisać się pod Twoimi słowami. Znajomość różnych teorii imponująca, ale całość sprawia wrażenie szkolnego podręcznika.

ocenił(a) film na 9
snoopy

Odnośnie twojego wpisu naszła mnie ciekawa myśl... własciwie można uznać że coś takiego jak świadomość nie istnieje , może ci się wydawać że zyskałeś świadomość/wyrwałeś się z "Matrixa" otworzyły ci się oczy i widzisz to czego nie dostrzegałeś a inni nie widzą lecz czy to właśnie nie jest twój SEN/wyobrażenie? nie możesz określić co jest iluzją a co rzeczywistością ponieważ nie ma definicji dobra i zła każdy ma swoją definicję więc czy dobro i zło istnieje? nie ma definicji porządku i chaosu każdy ma swoją definicję więc czy porządek i chaos istnieją? nasuwa się pytanie że skoro elementarne pojęcia nie istnieją to jak może istnieć świadomość? ZRESZTĄ po co są/czemu służą takie filozoficzne rozkminy jak moja teraz? każdy interpretuje wszystko na swój sposób więc nic nie jest kłamstwem ani nic nie jest prawdą. Każdy człowiek jest sam sobie bogiem , sam sobie filozofem jak i sam sobie wiarą,kodeksem i dewiacjami. Nie istnieje nadrzędny umysł który zrzuci na ziemie tablice z odpowiedziami co jest zielone a co niebieskie (rozumiecie o co mi chodzi?)Takie pytania i przemyślenia miewają przeważnie kilkuletnie dzieci i to jest wlasnie sens i cel istnienia każdego człowieka...Pytania. Nie otrzymasz nigdy odpowiedzi po której nie mógłbyś zadać pytania lecz nie pytasz kogoś tylko sam siebie to kwadratura koła skąd jestem po co istnieje dokąd ide? odp. z nikąd,po nic,do nikąd Jestem tylko Ja przez wieczność nic poza tym nie istnieje.
P.S Nic dzisiaj nie piłem ani nie zażywałem :P po prostu miewam jak sam to nazywam "chroniczną myślówę-filozoficzno-etyczną" :P

ocenił(a) film na 7
mistczNINJA

"Perhaps the answer to the question
Lies in the question"
(Tori Amos, "Police me")