Może przez pierwsze 20 minut filmu były zabawne momenty. Potem przestało być zabawnie. Wiem tylko jak Eddie Murphy i Martin Lawrence będą wyglądać na starość. Spodziewałam się czegoś więcej, a zabawnych scen jest jak na życzenie...
No tak tez myslalem ze troche wiecej sie posmieje, ale komedia nie jedno ma imie, komedia obyczajowa to jak uwazam najtrafniejsze okreslenie gatunku tego filmu, cala ich historia i jej przebieg, wraz z tymi wszytkimi nieudanymi ucieczkami byla w pewnym sensie smieszna.
To nie jest komedia... Sądząc po wpisie Twoja umysłowość zatrzymała się na stadium wczesnego gimnazjum.
To jest komedia. Polecam cofnąć się w czasie i przypomnieć lekcje języka polskiego. Komedia jest oczywiście jednym z gatunków dramatycznych. Dlatego też nie musimy się śmiać przez cały okres trwania filmu. Najważniejsze w komedii to pogodny nastrój, troszkę akcji, no i szczęśliwe zakończenie (choć nie zawsze). W tym filmie są wszystkie te cechy.
Pozdrawiam serdecznie :)