Koniec wojny został ukazany w odpowiedni sposób - próby wybielania się przez Niemców, samosądy, niesprawiedliwe traktowanie, upadłe morale, chaos. Czego mi zabrakło? Psychologii, zagłębienia w akcję, poszerzenia jej, kreacji Amerykanów, której w ogóle nie przedstawili.
Ta część (jak i pozostałe) stanowczo za krótka. Tylko taki szkic, jakby fragment. W książce wszystkie wydarzenia są żywe, autor pisze z lekkością, humorem a zarazem goryczą, taką wręcz gorzką refleksją odnoszącą się do niemieckich struktur, armii, końca wojny. Jeżeli komuś film w miarę się podobał - serdecznie polecam książkę, bo jest dokładniejsza i po prostu o wiele lepsza.