PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10059301}
5,4 6,6 tys. ocen
5,4 10 1 6621
5,1 9 krytyków
100 dni do matury
powrót do forum filmu 100 dni do matury

Dlaczego?

ocenił(a) film na 2

Film na który wybierze się spora część widzów ekipy buduje odbiorcom nieprawdziwy obraz matury, skończenia liceum i studiów. Brak w filmie jakiejkolwiek wartości, morału, wątków fabularnych innych niż absurdalny atak na ministerstwo czy bawienie się w agentów specjalnych i ucieczka zsypem z 40 piętra (oby nikt nie próbował tego w domu...) Z bohaterami nie można się zżyć ani trochę, ten jest bogatym bananem, temu świrnięty dziadek wleciał przez okno do pokoju, a ta z uśmiechem przyjmuje informację o tym, że jej bliska ciotka pójdzie siedzieć... Sam główny bohater ma w swojej głowie po prostu uwalenie matury swoim najbliższym przyjaciołom, dlaczego? No bo tak, czy jest to jakoś wyraźnie skrytykowane w filmie? No nie, dalej chciał to zrobić i nawet znalazł ludzi, którzy takiego oszustwa by się z nim dopuścili, ale okazało się że wiceministra akurat chce to zrobić, bo myśli, że przez to awansuje i to nie wyjdzie - no tak, dużo ma to sensu i składu. Naprawdę smutno się to oglądało i żałowałem każdej minuty spędzonej na tym w kinie, a szkoda, bo uważam, że niektóre osoby z obsady serio mają potencjał i sprawdziłyby się w lepiej napisanym filmie, a tak to tyhpowy widz ekipy lat - naście najlepiej się bawił kiedy wlatywały z nikąd wstawki koncertowe xD

Oddinho

Wiceministra* XD

ocenił(a) film na 3
mat_31

Ministra Wiceministra istoty uczniowskie - tragedia 

ocenił(a) film na 6
Oddinho

ten film i tak najbardziej cierpi z powodu zbyt dużej ilości nic nie wnoszących bohaterów

ocenił(a) film na 6
Oddinho

Trochę jak Ojciec chrzestny, też bez morału w sumie.

ocenił(a) film na 10
gadd

aha a dałeś 6 film moim zdaniem dużo lepszy od śnieżki

ocenił(a) film na 6
Oddinho

Widz genzie. Widzowie ekipy są już w większości dorośli. Jednak frizz i ekipa powstali już w 2017/18 to kupa lat ja zresztą frizza oglądałem w gimnazjum podczas pokemonów 

ocenił(a) film na 5
Oddinho

Co do takich absurdalnych scen jak ucieczka zsypem z kilkudziesięciu metrów, no to jest to film, więc zasadniczo pewne granice przesuwać można. Jak się poogląda stare komedie z lat 60 - 80, chociażby z de Funesem, to bez trudu się trafi na równie absurdalne sceny. Tylko też ich natężenie jest z reguły większe i tym samym koncepcja jest bardziej spójna. Zresztą w filmach familijnych takie rzeczy są normą. "Kevin sam w domu", czyż nie ma tam absurdów?

Oddinho

Każdy ma inny obraz, mówiąc nieprawdziwy obraz mówisz "nie mój obraz" lollllll

Oddinho

Każdy ma inny obraz, mówiąc nieprawdziwy obraz mówisz "nie mój obraz" lollllll