szmira totalna ! Po takim filmie zawsze bolą mnie zęby...po 40 min dałem pasa.
Cage -opuchły od amfy i wódy ledwo biega(scena jak kuśtyka po karoseriach groteskowa) -żałosne ,
klient spadł na dno. łubu dubu -pościg,strzelanina , napad i miłość do dziecka -standard ,normalna
hollywódzka szmira. Jak zobaczę na afiszu nazwisko Cage to na pewno tego filmu nie
obejrzę...podobnie jak z pokurczem Cruzem ,Willisem,stalówą i resztą tych szmaciarzy. Skoro takie
filmy sie produkuje , ktoś daje na to sos ...to jaka prymitywna musi być publika w Ameryce,coś
potwornego. Z daleka.