O ile fabuła oparta na podróżach w czasie nie jest moim zdaniem najlepsza, o tyle Bruce Willis i Brad Pitt na pewno mogą się w tym filmie podobać.
Również przesłanie tego filmu uważam za niezwykle aktualne: mamy AIDS, Ebolę, nowotwory, ostatnio też "wściekłe krowy" i w każdej chwili jakiś świr albo wojsko może coś z nich wyhodować. Oby taka ewentualność na zawsze pozostała tylko fantastyką...