Kurcze ludzie...jakie dicovery....jakie że po slumdogu mogło być lepiej, że akcja słaba, że chciał sobie niemca po kasku poszturchać na widok cycków...jaki pogrzebany...czy ktoś skumał, że to była oparta na faktach czyli w większości prawdziwa (zapewne nieco ubarwiona) historia i to wszytko powyżej nie ma znaczenia. Koleś ma taką wolę życia, że upitolił sobie rękę scyzykiem i nadal się wspina etc. Mnie wystarcza. Bardzo dobra pozycja.