różni się od Glengarry Glen Ross, ,lecz dla mnie analogie i podobieńswa nasuwały się w kazej chwili.
Rozpacz jaka popychała tych ludzi do tych strasznych rzeczy, odczłowieczenie, wszystko dla pieniędzy i to nie dla nich samych , lecz żeby coś , lub kogoś ratować.....
Oto wolny , zasrany rynek w pełnej krasie.
Jeśli to się nie zmieni, diabli wezmą zjawisko o nazwie zachodnia cywilizacja.
I bardzo słusznie.
Bo w tej postaci owo zjawisko nie zasługuje nawet na nawzwę "cywilizacja".
Bywajcie.