Ten film jest genialny. Wzruszająca, wspaniała historia opowiedziana bez patosu i zadęcia. Doskonała narracja, a scenę pojedynku mógłbym oglądać bez końca. :)
nie wierze ze wszyscy chwala film o ktorym nigdy nie slyszalem.Mam nadzieje ze nie palicie franka i mi tez sie spodoba bo bede musial go zdobyc pewnie jakas kreta droga jak mnie rozczaruje bedziecie musieli mi zadość uczynic.
Ostatnio-w sumie to zaczęło się ładnych kilka lat temu,kiedy obejrzałam pierwszy film tego reżysera "Malena"-zafascynowana jestem jego filmami.Niesamowite kino.Po Malenie z Moniką Belucci a ostatnio "Cinema Paradiso" przyszedł czas na "1900.Człowiek legenda".Ten ostatni-po prostu cudowny,wysublimowany,chwytający za serce,wzruszający.Życie jest tak samo szerokie jak ocean,z tym ze na oceanie jest jeden stały punkt-statek, już oswojony,znany a w życiu, na lądzie trzeba wybrać z tylu rożnych miast swoje miasto,z tylu różnych ulic swoją ulicę,z tylu rożnych domów swój...W jaki sposób odnaleźć w życiu ten jeden jedyny statek?