1944
2015
powrót do forum filmu 1944 
ocenił(a) film na 8 ocenił(a) film na 8
Jak na skromny budżet wyszły fantastyczne sceny batalistyczne. Sprzęt, umundurowanie, wszystko się zgadza. Do tego świetne zdjęcia i niezła muzyka.
Przyczepię się tylko do jednej kwestii. Film ma z założenia pokazać rozdarcie narodu estońskiego, po części walczącego po stronie niemieckiej, po części po stronie radzieckiej. Tylko że zabrakło mi swego rodzaju wprowadzenia, chociażby na początku filmu, co i jak. W szczególności dotyczy to kwestii Estończyków, którzy jako ochotnicy walczyli po stronie niemieckiej.
Interesuję się historią II wojny, znam również dzieje 20 Dywizji Grenadierów SS. No właśnie - SS. Większości ludzi kojarzą się wyjątkowo paskudnie. Akurat wiem że estońskim esesmanom nigdy nie udowodniono żadnych zbrodni wojennych, walczyli w Estonii, potem w 1945 r. w Polsce. Mało który przeżył. Ale że akurat ja to wiem to niekoniecznie każdy inny to wiedzieć musi. I tego mi zabrakło - jakiegoś chociażby pisemnego wprowadzenia w historię tej jednostki. Nie każda jednostka Waffen SS to byli zbrodniarze choć współcześnie utarło się wrzucać wszystkich esesmanów, zarówno Waffen SS jak i załogi obozów koncentracyjnych, do jednego wora. W SS służyło 300 tys. ochotników zagranicznych i rzeczywiście większość z nich chciała walczyć z bolszewikami.
Pomijając tą kwestię - film wyszedł naprawdę dobrze.
Coś marnie znasz. Oddziały Wafffen SS tworzone były na bazie Omakaitse, która własnymi rencyma wymordowała nielicznych swoich Żydów i brała czynny udział w całym holocauście na terenie Estonii. Film to typowe wybielanie.
Pisze się "rękoma".
Omakaitse, panie kolego, czyli estońska obrona terytorialna, została rozwiązana na wiosnę 1944 r. . Część ludzi zdemobilizowano, cześć wcielono do już istniejących estońskich jednostek Waffen SS. Nie łącz jednego z drugim. Jeszcze raz to napiszę - 20 Dywizji Estońskich Grenadierów SS nigdy nie udowodniono żadnej zbrodni wojennej.
Dokładnie .. rozwiązano i ... wcielono. Cała Estonia to jedna wielka kolaboracja. Ruskim się poddali, Niemcom się poddali i obsługiwali niemieckie obozy koncentracyjne na terenie kraju. Nielicznych swoich Żydów sami (rencyma) wyłapali i sami wymordowali.
Zgadza się ale film jest poświęcony konkretnej jednostce i w żaden sposób nie można powiedzieć że ją wybiela gdyż nikt już nie dojdzie czy służyli w niej jacyś zbrodniarze z kolaboracyjnych formacji, jeśli tak to ilu itd. Jeśli chodzi o szlak bojowy estońskich grenadierów to nikt nie powinien mieć im nic do zarzucenia.
Chyba że masz na myśli jakieś konkretne sceny z filmu które przeczą historii. Zastanawiałem się czy rzeczywiście możliwa była sytuacja kiedy na front przyjeżdża jakiś rządowy kolaboracyjny ważniak a żołnierze go jawnie zlewają.